Francuzka Donna Pere była przerażona, gdy po trzymiesięcznej nieobecności przyjechała do swojego domu. Kiedy kobieta weszła do kuchni, zobaczyła w niej coś, co zapamięta już na zawsze. Ten widok będzie jej się śnił po nocach. Co takiego ujrzała?
Zobaczyła w kuchni… zmutowanego ziemniaka
W marcu 22-letnia Donna kupiła siatkę ziemniaków w supermarkecie. Wkrótce rząd ogłosił kwarantannę i kobieta postanowiła przeprowadzić się do swojego chłopaka, pozostawiając ziemniaki w kuchni. Po powrocie do domu, trzy miesiące później odkryła, że z torby ziemniaków wyrosły ogromne różowe „macki”, które rozprzestrzeniły się po kuchni. Niektóre kiełki osiągały ponad metr długości i wydostawały się przez szczelinę między blatem a ścianą.
Czytaj też: Amerykańska firma odkryła „w 100% skuteczny LEK na koronawirusa”! Koniec z KWARANTANNĄ?
Donna była na początku przerażona, ponieważ nie wiedziała, co się tak naprawdę wydarzyło. Po tym, jak w końcu zorientowała się, co się stało w jej kuchni, zaczęła się śmiać i postanowiła udostępnić kilka zdjęć ziemniaków w mediach społecznościowych.
Francuzka przez kilka godzin próbowała okiełznać swoje mieszkanie. Niektóre pędy musiały być cięte nożyczkami. Ostatecznie kobieta przesadziła ziemniaki, aby zobaczyć, czy coś jeszcze z nich wyrośnie.
„Po trzech miesiącach nieobecności moje ziemniaki zdecydowały się rosnąć bez ograniczeń, przedostając się nawet przez otwory przy szafkach” – napisała na Twitterze.
Widzieliście kiedyś coś takiego na własne oczy?
Źródło: Twitter
Zdjęcia: Twitter, Pixabay