Córka słynnej restauratorki miała się toczyć.
W ostatnim czasie o Larze Gessler zrobiło się jeszcze głośniej niż dotychczas, a jej medialna kariera nabiera tempa. Córka Magdy Gessler, która jeszcze do niedawna znana jedynie ze swojego nazwiska, zrobiła prawdziwy, instagramowy „boom”. Wszystko to za sprawą ciąży, w którą zaszła ze znanym w kręgach show biznesu prawnikiem – Piotrem Szelągiem.
Fani przyszłej mamy są regularnie bombardowani odważnymi zdjęciami z odsłoniętym brzuszkiem. Lara Gessler jest w pełni świadoma tego, że takie wpisy cieszą się największym zainteresowaniem, dlatego w pełni oswoiła się ze swoją nagością.
Ostatnia wyjątkowa okazja zmusiła parę do opublikowania zdjęć w ubraniach. Ba! I to nie byle jakich… Lara pozuje w stylowych, jeansowych ogrodniczkach, które idealnie podkreślają jej ciążowe kształty. Zakochani zostali zaproszeni na kolację do królowej TVN-u – samej Magdy Gessler.
Czytaj też: W jaki sposób Lara Gessler zorientowała się, że jest w ciąży? Nie uwierzysz, czego jej się odechciało…
Szczegóły z tego wydarzenia zostały oczywiście skrupulatnie opisane w mediach społecznościowych młodej pani Gessler:
Nie ma jak u mamy. Po takim deszczowym i dziwnym poniedziałku, jedyne, co mogło uratować sytuację, to pyszna kolacja, w takim gronie. Mama przeszła samą siebie. Zjedliśmy przywiezionego przez nią z Norwegii ekologicznego łososia. Potem był wspaniały krem z soczewicy – przypominający hiszpańskie lentejas – z pieczoną antonówką, faszerowaną rodzynkami i parmezanem – opisuje malowniczo celebrytka. – A na deser naleśniki z powidłami i kwaśną śmietaną. Na koniec mogliśmy się już tylko toczyć. To chyba normalna sprawa, jak się wpada raz na jakiś czas do domu rodzinnego.
Wy też zazdrościcie takich przysmaków?
Źródło: Instagram
Zdjęcie: Instagram