Brazylijska artystka – rzeźbiarka Juliana Notari stworzyła w Pernambuco szokującą rzeźbę.
Swoim dziełem artystka chciała:
„zakwestionować związek między naturą i kulturą w naszym fallocentrycznym i antropocentrycznym społeczeństwie” oraz skrytykować klimat mizoginistycznej nietolerancji, który narodził się za czasów Bolsonaro [przyp red. – Jair Bolsonaro, prezydent Brazylii]*
Jej rzeźba to gigantyczna wagina – całość zajmuje 30 metrów kwadratowych i razem z Julianą tworzyło ją 20 osób przez okres 11 miesięcy.
Dzieło artystki wywołało wiele kontrowersji. Część osób znała je za zbyt intymne, dla innych jest wulgarne. U jeszcze innej grupy ludzi budzi jednoznaczne skojarzenia. Jednak na Twitterze można przeczytać i takie komentarze:
Uwielbiamy rzeźbę DIVA Juliany Notari i przesyłamy jej wsparcie i miłość za całą nienawiść, którą otrzymała do tej pory.
Chociaż rozumiem kontrowersje związane z tą pracą, czy nie jest miło zobaczyć coś innego niż te wszystkie falliczne rzeźby na całym świecie, pejzaże i widoki miast, które zostały wyprodukowane … na zawsze?
A jak Wam się podoba rzeźba waginy…?
*cyt. repubblica.it