77-letni aktor doznał wypadku podczas urlopu w górach. Szusowanie na nartach zakończyło się upadkiem. Jan Englert ma liczne siniaki i zadrapania.
Pechowy urlop
Jan Englert uwielbia jazdę na nartach. Nawet podczas pandemii nie rezygnuje z ukochanej aktywności sportowej. Zimą wybiera narty, a latem oddaje się pływaniu i grze w tenisa. Jednak ostatni urlop w górach zakończył się pechowo dla popularnego 77-latka. Jan Englert doznał obrażeń podczas zjazdu ze stoku. Nadwerężył tym samym niedawno operowaną rękę.
Siniaki i zadrapania
Jan Englert z urlopu wrócił z licznymi siniakami i zadrapaniami. Dyrektor Teatru Narodowego prawdopodobnie wrócił zbyt szybko do uprawiania sportu. Nie posłuchał się zaleceń lekarzy i wyjazd zakończył się bolesną kontuzją. Lubiany aktor powinien zdecydować się na rehabilitację po operacji ręki a nie na powrót do sportów ekstremalnych. Teraz czeka go kolejne leczenie. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia !
źródło: pudelek.pl
zdjęcie: Grzegorz Furgo/Facebook