W Sopocie a także na wielu innych plażach czy kąpieliskach widzimy dzieci biegające nago.
Wielu turystów, plażowiczów, oburzonych jest tym widokiem. Są jednak i tacy, którzy uważają, że w plażowaniu dzieci nago nie ma nic złego.
Czy gołe dzieci mogą chodzić po plaży czy też zawsze powinny być ubrane?
Normy społeczne na plaży
Plaża jest miejscem publicznym, więc tak jak w innych miejscach obowiązują tu pewne zasady. Jest oczywiste, że nad wodą rozbieramy się do kostiumów czy kąpielówek, jednak w dalszym ciągu jesteśmy ubrani.
Jeśli chodzi o dzieci, to wiele osób dopuszcza nagość jedynie na czas zmiany pieluchy czy przebrania malucha.
Wolność i swoboda?
Część osób uważa jednak, że nagość to naturalność oraz, że „nie rodzimy się z poczuciem wstydu”. Tacy rodzice twierdzą, że nagość sprzyja akceptacji własnego ciała i nie zamierzają zakrywać ciała swoich dzieci.
Inna sprawa, że na plaży nie jesteśmy sami. Osoby, które także przebywają nad wodą mogą nie być zadowolone z widoku gołego bobasa. Zdarza się też, że bez ubrania chodzą także większe dzieci na przykład w wieku 6 czy 7 lat.
Zagrożenie pedofilią
Pamiętać też należy o zagrożeniu pedofilią. Nagie dziecko na plaży może stać się obiektem zainteresowania dewiantów seksualnych. Taka osoba może dziecku zrobić zdjęcia i wykorzystać je na własny użytek lub sprzedać w sieci. Odpowiedzialni rodzice powinni więc chronić swoje dzieci przed tego typu ryzykiem.
Czy pozwalać dzieciom chodzić nago po plaży?
W przypadku małych dzieci, decyzja należy do rodziców. A podejmując taką decyzję powinni uwzględnić nie tylko normy społeczne, ale przede wszystkim dobro swojego dziecka.