W ostatnim czasie post przerywany staje się jedną z popularniejszych sposobów odżywiania. Na czym polega?
Post przerywany (ang. intermittent fasting) to inaczej dieta okienkowa. Taka dieta ma proste zasady, a jej zwolennicy chwalą sobie możliwość utrzymania wagi bez wielkich wyrzeczeń.
Post przerywany – na czym polega?
Polega na jedzeniu przez określoną liczbę godzin w ciągi dnia i „poszczenia” w pozostałych. Najczęściej stosowana jest proporcja 16/8, co oznacza, że przez 8 godzin możemy jeść, a przez pozostałe 16 nic nie jemy, można tylko pić.
W ciągu tych ośmiu godzin spożywamy trzy posiłki – śniadanie, obiad i kolację. Nie ma jednak mowy o żadnych przekąskach. I jak, jeśli śniadanie zjemy o godzinie 9, obiad około 12-13, to kolacja powinna zakończyć się o godzinie 17.
W przypadku diety okienkowej, posiłki jednak powinny być zbilansowane i nie nazbyt obfite.
Wady i zalety postu przerywanego
Wadą diety okienkowej może być trudność w utrzymaniu „postu”. Tym bardziej, że nie mówimy tu o kilkudniowej diecie, a o stałym sposobie żywienia.
Drugą wadą jest to, że wygłodniałe osoby chętnie sięgają po proste węglowodany i produkty wysokoprzetworzone. Czasem też starają się „napychać” na zapas, co może prowadzić do problemów żołądkowych.
Jeśli chodzi o plusy, to stosowana w sposób zdrowy i rygorystyczny dieta okienkowa pozwala ograniczyć ilość spożywanych kalorii i zrzucić zbędne kilogramy. Plusem jest też to, że nie musimy rezygnować z ulubionych dań czy produktów, jeśli tylko spożywamy je w wyznaczonej porze. Taki post przerywany stosuje na przykład Natalia Siwiec i bardzo go sobie chwali > CZYTAJ TUTAJ