Gwiazda serialu „Star Trek” nie żyje. „Wielkie światło na firmamencie nie świeci już dla nas”
„Star Trek” to kultowy serial z lat 60, który dotyczył lotów kosmicznych statkiem „Enterprise” i jak na tamte czasy był to bardzo nowoczesny projekt.
Jedną z postaci serialu była porucznik Nyota Uhura grana przez Nichelle Nichols. Jej rola miała przełomowy charakter ponieważ jako jedna z pierwszych ukazywała czarnoskórą kobietę jako profesjonalistkę, traktowaną po partnersku specjalistkę ds. łączności.
Nichelle Nichols wystąpiła zarówno w serialu „Star Trek”, jak i w kinowych kontynuacjach tego filmu oraz w mini-serialu z 2007 roku „Star Trek: Bogowie i ludzie”. Wystąpiła też w wielu innych produkcjach.
Aktorka zmarła 30 lipca 2022 roku. Jej syn Kyle Johnson (70 l.) który także jest aktorem napisał piękne pożegnanie swojej mamy:
Z przykrością informuję, że wielkie światło na firmamencie nie świeci już dla nas tak jak od tylu lat.
Zeszłej nocy moja matka, Nichelle Nichols, odeszła z przyczyn naturalnych i zmarła. Jej światło jednak, podobnie jak starożytne galaktyki, które są teraz widziane po raz pierwszy, pozostanie dla nas i przyszłych pokoleń, aby cieszyć, uczyć i czerpać inspirację.
Jej życie było dobrze przeżytym życiem i jako taki przykład dla nas wszystkich.
Nichelle Nichols zmarła w wieku 89 lat