„Comfort food” to jedzenie, które powoduje dobre samopoczucie. Często taki posiłek ma znaczenie sentymentalne, bo jest to na przykład potrawa z naszego dzieciństwa.
Za „comfort food” uznawane są też odżywcze dania, które mają rozgrzewać, czy wspomagać leczenie – np. rosół. Taką potrawą jest też „congee”.
Co to takiego i jak je przyrządzić?
Congee to danie rodem z Filipin i przygotowane jest z kleistego ryżu. Potrawa przypomina znany nam kleik ryżowy, jednak są dwie różnice. Po pierwsze ryż do congge gotuje się znacznie dłużej. Po drugie, dodatki do potrawy (mogą być słodkie lub wytrawne) dodajemy już na wylany kleik, czyli nie mieszamy ich z ryżem.
Rozgrzewające #Congee.
Jest kilka takich rzeczy, które zimą smakują lepiej. Najbardziej wiralowe danie tej zimy, czyli słynne Congee, to nic innego, jak nasz stary dobry polski kleik ryżowy, ale w unowocześnionej (i chyba bardziej zachęcającej) wersji. Rozgrzewa lepiej niż zupa, jest lekkostrawne, no i lubią go też moje dzieci.
Jeśli chodzi o dodatki to naprawdę można szaleć – moja wersja to ta „dla dorosłych”, ale świetnie smakuje też z groszkiem i marchewką czy kurczakiem. Ważne aby dodatki łączyć z ryżem dopiero przy podaniu, bo kluczem jest zachowanie różnorodnych konsystencji.
– zachęca Kasia Tusk.
Congee jak przygotować?
Aby przygotować congee gotujemy ryż w proporcji 1:5 lub nawet 1:6 czyli na jedną szklankę ryżu dajemy 5-6 szklanek wody.
Proces gotowania ma trwać 3-4 godziny, a nawet dłużej – do 8 godzin.
Po ugotowaniu kleiku wykładamy go na talerz i dodajemy wybrane przez nas dodatki – owoce duszone lub świeże, warzywa czy jajka.
Congee jest odżywcze, rozgrzewające i bardzo zdrowe dla jelit.
Wyświetl ten post na Instagramie