Alżbeta Lenska i jej rodzina przeżyli przed dwoma laty prawdziwe chwile grozy. Aktorce pękł w głowie tętniak. Niestety, gwiazda znowu trafiła do szpitala. Jej stan jest…
Pęknięty tętniak
W 2018 roku Alżbeta Lenska nagle zasłabła podczas spektaklu. Wprost z teatru przewieziono ją do szpitala. Okazało się, że w mózgu aktorki pękł tętniak. Konieczna była skomplikowana operacja. Mimo iż Lenska z czasem doszła do siebie a po jej traumatycznych doświadczeniach pozostała jej jedynie ogolona głowa, aktorka znów trafiła do szpitala. Dlaczego?
Co się stało tym razem?
Aktorka nie ma już na szczęście tak poważnych problemów ze zdrowiem, jak w 2018 roku. Alżbeta trafiła do szpitala, gdyż jak się okazało, uszkodziła rękę i konieczna była operacja. Niestety, gwiazda przyznaje, że pobyt w szpitalu przywrócił przykre wspomnienia sprzed dwóch lat.
Czytaj też: TO wydarzyło się w szpitalu! Żona Pawła Królikowskiego przekazała ostateczne wiadomości
„Witam Was w 2020 roku w nowym wydaniu – a konkretnie ulepszonym o tytan w ręce. Myślałam, że wykorzystałam już limit operacji, a jednak szpitale chyba za mną tęsknią. Ponoć wszystko poszło wzorowo, dlatego opuszczam z pięknym widokiem ‘kurort’ w Bolzano pełna nadziei, że ręka wróci do użytku” – napisała aktorka na Instagramie.
Mamy nadzieję, że w 2020 roku aktorka będzie prawdziwym okazem zdrowia i nie będzie już musiała odwiedzać żadnych szpitali!
Czytaj też: Fatalne wieści! Paweł Małaszyński jest w szpitalu z powodu…
Źródło: Pomponik
Zdjęcia: Instagram