Andrzej Piaseczny wie jak zażegnać KRYZYS na GRANICY!

Andrzej Piaseczny ma pomysł na rozwiązanie dramatycznej sytuacji, która ma miejsce na granicy polsko-białoruskiej. Piosenkarz chciałby, żeby na granicy stanął obóz dla uchodźców.

Głos celebrytów

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest dramatycznie trudna i dynamiczna. Sprawę komentują nie tylko politycy polscy i zagraniczni, ale też coraz częściej rodzimi celebryci. Głos zabrała już Barbara Kurdej-Szatan. Aktorka być może będzie musiała ponieść konsekwencje swojego wulgarnego wpisu w mediach społecznościowych o Straży Granicznej. Sprawą zajmuje się już prokuratura. Teraz o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej wypowiada się Andrzej Piaseczny. Piosenkarz ma pomysł na rozwiązanie tego palącego i niebezpiecznego problemu.

Źródło: Instagram/Andrzej Piaseczny

Pomysły Piaska

Andrzej Piaseczny odniósł się do bieżącej sytuacji na granicy. Piosenkarz powiedział:

Jest strasznie. Nie pozjadałem wszystkich rozumów, więc nie umiem komentować tego w taki sposób, żeby podpowiadać komuś rozwiązania.

Jednak w dalszej części wypowiedzi ujawnił:

Chcę powiedzieć, że pewnie wystarczyłoby postawić obóz dla uchodźców i tym ludziom za ułamek kwoty, którą będzie się teraz przeznaczało na ochronę granic, zapewniać pomoc, rozpatrywać wnioski azylowe i oczywiście tych, których się nie jest w stanie z różnych powodów wpuścić, to odsyłać do kraju.

Piosenkarz dalej wyjaśniał:

Oczywiście to, co się dzieje z tym przerzucaniem przez płot i tak dalej, to jest kryzys humanitarny po prostu. Wolałbym, jako zwykły człowiek, niezależnie od moich poglądów politycznych i wszystkich innych, żeby tego rodzaju rzeczy nie miały miejsca.

Źródło: Pudelek

Zdjęcia: Facebook/ Andrzej Piaseczny

Instagram/ Andrzej Piaseczny

Komentarze

Komentarze