Dlaczego warto mieć więcej niż jedno dziecko
Ciężkie poranki po nieprzespanej nocy nie zachęcają do rozważań nad poczęciem kolejnego potomka. A do tego stawianie czoła codziennym zmaganiom, chorobom, poczuciu uwięzienia w domu. A jednak radość jaką daje dziecko, wydaje się wynagradzać podwójnie trudy wychowania.
Aż w końcu decydujemy się na dalsze powiększanie naszej rodziny. Posiadanie tylko jednego dziecka wiąże się z wygodą, mniejszymi wydatkami. Każdy kij ma dwa końce. Wielu rodziców mających tylko jedno dziecko narzeka, że tak naprawdę jest im trudniej, ponieważ dzieci zazwyczaj nie chcą i nie lubią bawić się same. Wtedy też wypełnienie czasu wolnego malucha spoczywa wyłącznie na rodzicach.
Wielodzietne rodziny mają lepiej
Jednym argumentem nie można wygrać całego sporu. Zatem czynników przemawiających „za” jest znacznie więcej. W rodzinie składającej się z więcej niż trzech osób, łatwiej jest uczyć rodzeństwo wielu przydatnych na życie cech. Takich jak: umiejętność dzielenia się, podejmowania decyzji z uwzględnieniem innych. W młodym wieku niezwykle istotne jest, aby uczyć się podziału na role, pomocy słabszym, a to wszystko następuje dzięki wspólnym interakcjom rówieśników.
Nie należy zapominać o tym, że rodzice jedynaków mają więcej czasu i energii, a tym samym są bardziej zadowolone. Z drugiej strony nic nie przeceni miary miłości, jaką rodzic darzy swe maleństwo. Waga za i przeciw jest dość wyrównana, szczególnie jeśli mowa o nowoczesnych rodzinach.
Trudno z drugiej strony odebrać dziecku, możliwość tworzenia jednego z najważniejszych związków w jego życiu, relacji z jednym lub kilkoma rodzeństwem.
Nowoczesny model rodziny
Dzisiejszy model rodziny nieco odbiega od modelu tradycyjnego. Kobiety sukcesu są szczęśliwsze z jednym dzieckiem. Mogą wtedy pogodzić wychowanie ze wspinaniem się po szczeblach kariery. Z pewnością posiadanie co najmniej jednego dziecka sprawia, że pary są szczęśliwsze niż te bez dzieci.
Czy „tradycyjne” rodziny czerpią więcej szczęścia z posiadania dwojga dzieci niż „nowoczesne”? Wydaje się, że odpowiedz brzmi tak. Najwięcej szczęścia w rodzinie sprawia w ogóle posiadanie dzieci, ilość jest kwestią zależną od wielu czynników, w tym osobowości.