Pewna młoda brytyjska turystka na zawsze zapamięta swój wyjazd do przyjaciółki do Włoch. Krótki wakacyjny wypad zakończył się dla niej prawdziwym dramatem, którego omal nie przypłaciła życiem. O bulwersującej historii kobiety pisze portal Lecce Prima.
Pojechała odwiedzić przyjaciółkę
32-letnia Brytyjka pojechała do Włoch w odwiedziny do przyjaciółki. Podczas pobytu w jednej w restauracji poznała trzech młodych mężczyzn, z którymi spędziła wieczór. Kilka godzin później Włosi postanowili ją zgwałcić. Następnie ofiara wróciła do mieszkania przy placu św. Orontiusa w Lecce, gdzie zatrzymała się u przyjaciółki i wpadła w histerię. Brytyjka była do tego stopnia zszokowana tym, co się stało, że chciała wyskoczyć z balkonu.
„Została zgwałcona przez trzech lokalnych mieszkańców” – pisze Lecce Prima.
„Jej krzyki słychać było w sąsiednich budynkach” – czytamy w artykule.
Czytaj też: Tragedia na planie „M jak Miłość”! Doszło do brutalnego gwałtu na…
Wezwano policję
Jak wynika z zeznań naocznych świadków, turystka wyszła na balkon i zamierzała z niego zeskoczyć, ale zgromadzeni na ulicy ludzie w porę wezwali policję. Stróże prawa zdjęli kobietę z balkonu i zabrali ją do szpitala, gdzie Brytyjka szczegółowo opowiedziała o ataku.
Policja bada teraz okoliczności zdarzenia i ogląda nagrania z kamer. Miejmy nadzieję, że sprawcy tego brutalnego zajścia zostaną zatrzymani.
Źródło: Lecce Prima
Zdjęcie: Pixabay