Globalna pandemia koronawirusa zmusiła rządy wielu krajów do zamknięcia szkół, siłowni, biur i innych budynków na skalę, jakiej nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Teraz, gdy kraje zaczynają ponownie się otwierać po „blokadzie”, te wcześniej opuszczone miejsca stały się wylęgarnią kolejnej infekcji – choroby legionistów.
Co to jest choroba legionistów?
Choroba legionistów jest spowodowana wdychaniem kropelek wody zawierających bakterie Legionella pneumophilia. Jest to dość rzadkie, ale długie okresy bezczynności budynków podczas „lockdownu” znacznie zwiększają ryzyko „wybuchów”.
Choroba legionistów powoduje ciężkie zapalenie płuc. W rzeczywistości jej objawy można łatwo pomylić z COVID-19. Należą do nich gorączka, suchy kaszel, duszność i ból mięśni.
W przeciwieństwie do COVID-19, Legionnaire nie rozprzestrzenia się od osoby do osoby, ale powoduje epidemie w dużych społecznościach poprzez skażone kropelki wody unoszące się w powietrzu ze źródeł takich jak prysznice, krany, wieże chłodnicze, systemy klimatyzacji, baseny, SPA, wanny z hydromasażem i fontanny wodne.
Czytaj też: Amerykańscy naukowcy ALARMUJĄ! Koronawirus przenosi się głównie PODCZAS…
Choroba może być śmiertelna i zarazić wiele osób jednocześnie. Niedawny wybuch epidemii w Karolinie Północnej spowodował, że 124 osoby zachorowały na tę chorobę, a cztery osoby umarły po przejściu obok wystawy z zainfekowaną wanną.
Bakterie żyją w ciepłym środowisku, skupiają się w biofilmie – skupiskach drobnoustrojów gromadzących się na powierzchniach – i żywią się szlamem z osadów i przewodów rurowych.
Czytaj też: Naukowcy: Koronawirus rozprzestrzenił się WCZEŚNIEJ niż przypuszczano! ZNAMY DATĘ!
Źródło: Theconversation.com
Zdjęcie: Pixabay