Jesteś Mamą malucha? Przeczytaj jakich osiem błędów najczęściej popełniają rodzice małych dzieci!
Lata, gdy Twoje dziecko jest maluchem, mogą być jednymi z najbardziej satysfakcjonujących i pełnych wyzwań lat życia Twojego dziecka. Istnieje wiele opinii na temat tego, czego „potrzebuje” maluch i jak wychowywać tych maleńkich, porywających, ciekawskich ludzi. Prawda jest taka, że potrzebują stałej miłości i cierpliwości, ponieważ ich rosnące umysły i ciała eksplorują świat. Oto osiem typowych błędów, których rodzice powinni unikać w przypadku małych dzieci.
- Pośpiech
Żyjemy w świecie pośpiechu. Niezależnie od tego, czy motywy naszego „pośpiesznego społeczeństwa” wynikają ze zobowiązań, pracy, czy zrównania naszego poczucia wartości i znaczenia z poczuciem działalności, to wszystko jest niezdrowe dla małego dziecka. Aby szybciej opanować nocnik, trenować szybciej, szybciej związać buty, by przeskoczyć do następnej rzeczy. Czekanie nie jest cnotą, do której dąży się w szybkiej, pełnej chaosu kulturze. Ale w zgiełku dużo łatwiej zgubić i zgnieść naturalne poczucie cudu dziecka.
- Nadgodziny
Trudno uwierzyć, że 2 lub 3-latek może mieć przeciążony harmonogram, ale niestety jest to trend w dzisiejszej kulturze. Z naciskiem na wcześniejsze przedszkole, zorganizowany czasy wolny i zabawy … dzisiejsze małe dzieci nie mają chwili na znalezienie naturalnego tempa. Nie popełniajcie tego błędu! Pozostawienie w kalendarzu większej liczby białych przestrzeni co tydzień pomaga im lepiej się rozwijać.
- Nadopiekuńczość
Rodzice często popełniają błąd pochylając zbyt mocno nad maluchami. Nasza nadopiekuńcza natura i wychowanie mogą w rzeczywistości stanowić przeszkodę dla wzrastającego poczucia niezależności i pewności malucha. Często zawijamy je w niewidoczną folię bąbelkową, bojąc się pozwolić im rozbić kolano, nie sparować skarpet lub nauczyć się dzielić. Maluchy potrzebują na każdym kroku pełnego miłości przewodnictwa, ale nie w takim stopniu, w jakim rodzice mają skłonność do nadopiekuńczości. To wysyła Twojemu dziecku niezdrową wiadomość, że nie można mu zaufać w odkrywaniu i próbowaniu nowych rzeczy.
- Telewizja Opiekunka
Mimo że Peppa i Strażak Sam mogą dać rodzicom złudzenie, że „edukacyjna” telewizja może być korzystna … czas przed telewizorem to nadal czas ekranu. Oczywiście, okazjonalny program edukacyjny może być zabawnym i przydatnym narzędziem, ale nigdy nie powinno to być głównym tematem czasu Twojego dziecka. Małe dzieci muszą angażować się w świat i uczyć się poprzez zabawę bezpośrednią. Nie pozwól, aby telewizor wykonał opiekę nad dzieckiem.
- Ignorowanie
Kiedy ostatni raz naprawdę słuchałaś swojego dziecka i nie popadałaś w zamyślenie? Nie popełniaj błędu ignorowania swojego malucha – angażuj się w niego! Będziesz zaskoczona kreatywnością i wyobraźnią, do której zdolny jest 2 lub 3-latek. Poświęć czas, ciesząc się nim, zanim się skończy. Ich pytania mogą być nieubłagane, ale ich ciekawość może być zaraźliwa. Im więcej dasz im pełnego, niepodzielnego skupienia w tym młodym wieku, tym lepsze stosunki z nimi będziesz mieć w miarę ich wzrostu. Poświęć trochę czasu, aby wcześniej związać i zaopiekować się nimi. Nigdy nie będziesz żałować czasu spędzonego z maluchem.
- Zbyt wiele opcji
Wielu rodziców chce dzisiaj zachęcać małe dzieci do podejmowania własnych decyzji, nawet jeśli nie są na to przygotowane rozwojowo. Zbyt wielki wybór przytłacza malucha! Ich rosnące poczucie niezależności, miesza się z nieustanną potrzebą uzależnienia. Jest to stresujący stan emocji. Zamiast dawać im 10 dań na obiad lub pytać, jaki kubek chcą, spróbuj zawęzić wybór. Pytaj: „czy chcesz gruszki czy marchewki?” I „Czy chcesz dziś mieć niebieską lub pomarańczową filiżankę?” To zmniejsza możliwość wybuchu, budując ich zaufanie do umiejętności podejmowania decyzji.
- Niezdrowe jedzenie
Zbyt często w naszej kulturze wymówka „wybrednych dzieci”, które nie będą jeść zdrowych, pełnych posiłków, daje przyzwolenie na faszerowanie dzieci niezdrową żywnością. Nie poddawaj się pomysłowi, że twojemu maleństwu lepiej smakuje mleko czekoladowe niż brak mleka, lub jeśli w zeszłym tygodniu nie smakowała mu fasolka szparagowa, już nigdy jej nie zje. Kontynuuj próby wprowadzenia produktów do menu Twojego wybrednego smakosza. A jeśli nie dasz za wygraną, ich upodobania mogą i będą powoli dostosowywać się do tolerowania innych pokarmów.
- Traktujesz jak mini-dorosłych
Spędzanie niezliczonych godzin z maluchami może czasem doprowadzić nas do tego, że zapomnieliśmy, jak małe są naprawdę. To nie są mini-dorośli! Im bardziej dorastają i uczą się, tym łatwiej oczekiwać więcej, niż są gotowi rozwojowo. W tym wielkim świecie jest tak wiele zasad, że muszą zrozumieć, nauczyć się i na nowo przyswoić. To wymaga czasu i cierpliwości. Małe dzieci go potrzebują. To powszechne, ale niefortunne, gdy świat próbuje przyspieszyć dorastanie dzieci.
DB
Źródło: justmommies.com
Foto: pinterest.com
