Karmisz DZIECKO PIERSIĄ? Przestań się ukrywać! Agata Aleksandrowicz przekonuje, by…

A co jeśli kobieta karmi już piersią, ale ma z tym problem?

Powinna zgłosić się do opiekującej się nią położnej środowiskowej. Kobieta może wybrać ją sama. Zachęcam, by nie był to wybór przypadkowy. Jeśli jednak pojawią się trudności, z którymi nie możemy sobie poradzić i nie może nam pomóc położna, namawiam do tego, by spotkać się z Certyfikowanym Doradcą Laktacyjnym lub Międzynarodowym Konsultantem Laktacyjnym. Są to osoby, które ukończyły specjalistyczny kurs III stopnia wiedzy o laktacji. Ich pomoc jest jednak nierefundowana.

Kobiety, również dzięki Tobie, przestają się ukrywać. Już nie chowają się w toalecie, by nakarmić dziecko.

W zeszłym roku brałam udział w dużej kampanii „Koniec zabawy w chowanego”. Przekonywaliśmy mamy, że mogą karmić tam gdzie dzieci są głodne. Prowadziliśmy szeroko zakrojone działania edukacyjne pokazujące, że kobiety karmiące piersią to normalny element życia społeczeństwa oraz przestrzeni publicznej. Powstał nawet informator dla mam, zarządców przestrzeni i społeczeństwa, który można znaleźć na stronie kampanii. To dało jakieś efekty. Widzę, że ludzie nie tylko mają więcej zrozumienia, ale też same mamy są coraz bardziej świadome swoich praw.

Jak temat karmienia piersią w Polsce wygląda na tle Europy i świata?

Jeżeli chodzi o karmienie piersią, region europejski ma najgorsze wskaźniki na całym świecie. W Polsce mimo tego, że prawie wszystkie kobiety deklarują, że chcą spróbować karmić piersią, to niestety okazuje się, że już w pierwszych dniach życia prawie połowa noworodków jest dokarmiona sztucznie w szpitalu. Potem jest jeszcze gorzej. W 6. miesiącu wyłącznie piersią karmi jakieś 4-9% kobiet, co tak naprawdę jest tragicznym wynikiem. Taki spadek we wskaźnikach karmienia piersią pokazuje, że nie tylko nie umiemy wspierać mam w karmieniu piersią, ale też brakuje edukacji skierowanej zarówno do mam, jak i do profesjonalistów. Złotym standardem w karmieniu piersią dzieci jest 6. miesięcy wyłącznego karmienia piersią i kontynuowanie tego karmienia do 2. roku życia i dłużej, tyle ile mama i dziecko tego chcą, przy jednoczesnym wprowadzaniu pokarmów uzupełniających. Nam do tego standardu wiele brakuje. A karmienie piersią to gigantyczna inwestycja w zdrowie dziecka, kobiety i społeczeństwa!

Źródło: BioKurier

Źródło zdjęcia: Pixabay

Zobacz też: Karmisz piersią? Uważaj, te składniki mogą wywołać u dziecka reakcje alergiczne!

Komentarze

Komentarze