Dwa dni temu aktorka serialu „19+”, Marcelina Ziętek zamieściła zdjęcie, które wzbudziło liczne komentarze.
Na fotografii Marcelina Ziętek prezentuje nogi i pupę, jednak ważniejszy jest podpis:
Gorący weekend za nami 🤪🥶
Z naciskiem na liczbę mnogą, a co wiele osób zinterpretowało jako gorący weekend z Piotrem Żyłą. I tak internauci wysnuli wniosek, że teraz odezwie się była żona skoczka:
Czekam na zazdrosny komentarz J.
Oj pewnie justynka juz szykuje kontre haha
Ciekawe co na to J.Ż 😂😂 mega foto😈
Jednak pod tym zdjęciem nie widzimy żadnego wpisu od Justyny Żyły. Mimo to Marcelina Ziętek poinformowała, że otrzymuje wulgarne wiadomości i kilka z nich pokazała na instastory. Jak twierdzi aktorka, pochodzą one przede wszystkim z anonimowych kont.
Ciekawa jest jednak reakcja Marceliny Ziętek. Do sprawy podeszła bardzo spokojnie. Powiedziała, że nie przejmuje się komentarzami i opiniami od osób, które nie mają odwagi pisać ze swojego prawdziwego konta. Poinformowała też, że blokuje wszystkie te konta.
Nie pozwolę sobie, żeby ktoś tam mnie obrażał i zamieszczał treści, których ja nie chcę. Więc jeżeli komuś nie pasuje, to co zamieszczam, czy moja osoba, to po prostu mnie nie obserwujcie. Bądźmy dla siebie mili, a nie takim jadem.
– zachęcała młoda aktorka.
>>>Paula Tumala nie zamierza się katować. Zobacz, na czym polega jej wyzwanie!