Kiedy Katharine zaczęła się źle czuć, udała się do lekarza. Opowiedziała mu o swoich dolegliwościach: bólach mięśni, dreszczach, gorączce i nudnościach. Ten przepisał jej antybiotyk, który pomógł tylko na chwilę. Po dwóch dniach kobieta zmarła.
Złe samopoczucie
Kiedy stan zdrowia Katharine się pogorszył, rozmawiała ze swoim chłopakiem. Skarżyła się na zawroty głowy, duszności i złe samopoczucie. Udała się do łazienki, by wziąć kąpiel i się zrelaksować.
Śmiertelny wirus
Kiedy mężczyzna poszedł sprawdzić, czy wszystko jest w porządku, znalazł Katharine leżącą na podłodze. Mimo że natychmiast wezwał pomoc, było za późno by ją uratować.
Kobieta nie miała żadnego urazu głowy. Za jej śmierć jest odpowiedzialny wirus.
Powikłania
Okazuje się, że 27-letnia Katharine Gallagher zmarła wskutek powikłań grypowych po zapaleniu płuc. To jedna z 42 ofiar tego wirusa w Kalifornii. Chodzi o szczep H3N2.
Kobieta nie była szczepiona przeciwko grypie.
Zobacz też: 10-latek ZMARŁ na POWSZECHNĄ zimą CHOROBĘ. Matka OSTRZEGA rodziców
Źródło: dailymail.co.uk
Źródło zdjęć: Facebook / @Katharine Gallagher