Mróz za oknem? Tym produktom szykujmy miejsce w kosmetyczce!
Ciepło, chłodniej, coraz zimniej! W tym roku pogoda trochę lubi się z nami podroczyć. Niby czasem sypnie promieniem słońca, ale na dodatnie temperatury możemy liczyć już coraz rzadziej. Z tego też powodu należałoby wezwać kosmetyczne posiłki, które przybędą z odsieczą!
Pielęgnacja na cebulkę
Zanim przejdziemy do tworzenia makijażu, krokiem obowiązkowym jest nałożenie solidnej warstwy, gęstego odżywczego kremu. Mimo swej formuły i sporej ilości składników, szybko się wchłonie, nie pozostawiając uczucia lepkości. Dopiero po wypełnieniu tego zadania, możemy myśleć o innych upiększaczach w postaci podkładu kryjącego czy pudru prasowanego. Ten duet również nie powinien nas zawieść podczas minusowych temperatur, co oznacza, że ubiór „na cebulkę” nie obowiązuje tylko w modzie, a w trendach urodowych również zagrzał sobie miejsce!
Usta kontra mróz
Jako, że usta są szczególnie narażone na siarczyste mrozy, muszą być odpowiednio zabezpieczone. Zaleca się stosowanie ochronnych pomadek, masełek czy wazelin. Najlepiej jednak postawić na produkty w tubce. W porównaniu do kosmetyków nakładanych palcem, są zdecydowanie mniejszym siedliskiem wszelkich bakterii. Ważne, by produkty były bogate w witaminy, wosk pszczeli czy miód. Bowiem składniki te ochronią delikatną skórę ust przed nadmiernym przesuszaniem i spierzchnięciem.
Mróz? Bez rękoczynów się nie obejdzie
Zima jest szczególnym okresem, w którym dłonie wymagają ochrony i nieco większej troski. Zmarznięte popękane wyleczą przede wszystkim natłuszczające kremy bogate w witaminę A, które stanowią barierę chroniącą przed mrozem i wiatrem. Warto również po każdym myciu rąk pamiętać o użyciu kremu. Bowiem woda wysusza, a takie działanie zapobiegnie przedwczesnemu starzeniu się skóry. W czasie chłodnych miesięcy dłonie możemy wspomóc również domowym sposobem, a mianowicie peelingiem, który pomoże usunąć zrogowaciały naskórek. Przygotujemy go z oliwy z oliwek i brązowego cukru, a następnie nałożymy za oczyszczoną twarz. Taki zabieg zregeneruje skórę i przygotuje na niekorzystne temperatury.
Teraz już chyba nikt nie ma wątpliwości, że, aby móc w pełni cieszyć się zdrową i odżywioną skórą, pielęgnacja dłoni w trakcie niesprzyjających miesięcy jest wręcz konieczna. W przeciwnym razie, bez rękoczynów się nie obejdzie i mróz da nam ostro popalić!
https://www.instagram.com/magdalenacienkusz/
Zdjęcie główne: https://www.instagram.com/savchenko_photo/
