Zwykle kobiety w ciąży z niecierpliwością czekają na pierwsze sygnały obecności dziecka w brzuchu. To m.in. ruchy i kopnięcia. Pojawiają się około 20. tygodnia.
Niestety w przypadku 35-latki kopnięcie nienarodzonego dziecka okazało się śmiertelnie niebezpieczne.
Kobieta trafiła do szpitala z silnym bólem brzucha. Początkowo lekarze myśleli, że ma problemy z żołądkiem. Potem przekonali się, że przyczyną jest ciąża.
35-latka miała kłopoty z oddychaniem. Jej ciśnienie i tętno były niestabilne.
Lekarze wykonali badanie USG. Okazało się, że dziecko wystawiło nogę przez dziurę w macicy. Wszyscy oniemieli.
Kobieta trafiła na stół operacyjny. Zdaniem lekarzy dziecko tak mocno kopnęło w ścianę macicy, że ta pękła. Powstała 7-centymetrowa dziura.
Wskutek tego mogło dojść do krwotoku wewnętrznego. Dziecku groziła śmierć. Na szczęście urodziło się żywe.
35-latka wcześniej miała operację wycięcia mięśniaków z macicy. Skutkiem była blizna, która osłabiła ściany tego organu. To dlatego doszło do pęknięcia wskutek kopnięcia.
Zobacz też: Na widok PRZERAŻAJĄCEGO USG krzyknęli: “To SZATAN”. Kazali odprawić EGZORCYZMY
Źródło: thesun.co.uk
Źródło zdjęcia: thesun.co.uk