Od 12 lat NIE BIERZE PRYSZNICA! Zdradził, CO STAŁO SIĘ Z JEGO SKÓRĄ

David Whitlock to mężczyzna, który z zawodu jest chemikiem. Twierdzi, że kąpiele i prysznice są niepotrzebne, a nawet szkodliwe. Z tego względu od ponad 12 lat nie wziął prysznica.

Chemik inżynier nie bierze prysznica. Dlaczego? Chodzi o bakterie. Co więcej, mężczyzna uważa, że regularne kąpiele z użyciem środków myjących są szkodliwe.

Inspiracją do zaprzestania kąpieli był widok konia tarzającego się w błocie. Zwierzę pokrywało się w ten sposób bakteriami z gleby. Działają one jak środek antybakteryjny. Jak to możliwe? Utleniają one amoniak do kwasu azotowego.

Z tego względu kąpiele to – zdaniem Whitlocka – błąd. Inaczej również mielibyśmy te bakterie na powierzchni ciała.

David nie bierze prysznica, jedynie myje ręce, by zapobiec przenoszeniu się chorób. Spryskuje swoje ciało środkiem, który zawiera wspomniane bakterie (nitryfikacyjne). Unika też deszczu, by nie przemoknąć i nie zmyć naturalnej flory bakteryjnej z powierzchni skóry.

Mężczyzna próbuje przekonać innych do swojego stylu życia. Sprzedaje przygotowany przez siebie sprej.

Współpracownicy Whitlocka twierdzą, że mężczyzna nie pachnie brzydko.

On sam przyznaje, że ma bardzo miękką skórę. Jest ona w dobrym stanie. Cieszy się też świetnym nastrojem. Nikt nie zwrócił mu uwagi, że śmierdzi. Chyba że zapomniał zmienić ubranie.

Co sądzicie o pomyśle mężczyzny? Wyobrażacie sobie zrezygnowanie z prysznica choćby na kilka dni?

David Whitlock, rezygnacja z prysznica, rezygnacja z mycia, prysznic wady

Zobacz też: Od KILKU LAT NIE MYJĄ ZĘBÓW, jedzą tylko JEDEN PRODUKT. Upadli na głowę?

Źródło: Interia, motherboard.vice.com
Źródło zdjęć: motherboard.vice.com

Komentarze

Komentarze