O mały włos, a historia, do której doszło w Falkirk w środkowej Szkocji mogłaby zakończyć się tragicznie. Dwaj mężczyźni: Viper oraz Brandon MacDonald powstrzymali pedofila przed napaścią na dwie młode dziewczynki.
Do zdarzenia doszło w pobliżu parku rozrywki, który mieści się w Falkirk. Viper MacDonald wspomina, że w jego głowie zapaliła się lampka, kiedy zobaczył mężczyznę w średnim wieku, rozmawiającego z dwiema młodymi dziewczynkami. Mężczyzna zdaje sobie sprawę, że gdyby zwlekał z reakcją, mogłoby dojść do porwania dziewcząt. Viper przy pomocy swojego syna Brandona, zaprowadził je w bezpieczne miejsce. Na miejsce została wezwana policja. W międzyczasie, ojciec Brandona pilnował pedofila, aby ten przypadkiem nie uciekł.
Viper MacDonald twierdzi, że kierował się wyłącznie przeczuciem i nie miał pojęcia, że mężczyzna, którego schwytali wraz z synem był wcześniej karany. Jak się okazuje, 52-letni John Bermingham był skazany na 12 lat pozbawienia wolności za napaść seksualną na 11-letnią dziewczynkę.
Ojciec wraz z synem zostali oficjalnie nagrodzeni za swoje bohaterskie zachowanie. Policja jest im niezmiernie wdzięczna za okazaną pomoc.
Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia odkryli, że 52-latek miał przy sobie prezerwatywy, słodycze i pigułki nasenne, co jednoznacznie potwierdzałoby jego zamiary.
Zobacz też: 75-letni PEDOFIL molestował 6-latkę! Twierdzi, ŻE SAMA TEGO CHCIAŁA!
Źródło: mirror.co.uk
Źródło zdjecia: mirror.co.uk