Polka zginęła we Włoszech na oczach swojego dziecka. Synek próbował obudzić mamę

Do tragicznego wypadku doszło we Włoszech we włoskiej prowincji Lukka podczas…

Rodzina wracała z parku rzecznego i wtedy doszło do makabrycznego zdarzenia. Auto przemieszczające się w prowincji Lukka w Toskanii wypadło z zakrętu.

 

Mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą i auto całkowicie wypadło z jezdni. Auto stoczyło się z wysokiego wzgórza, a siła z jaką pojazd uderzył była tak ogromna, że kobieta wypadła przez przednią szybę samochodu. Wszystko to działo się na oczach jej dziecka. Przerażony syn zmarłej, wołaniem starał się obudzić swoją mamę.

 

Partner 35-letniej Polki oraz 8-letni syn wyszli z wypadku praktycznie bez większych obrażeń. Mężczyzna natychmiast wezwał pogotowie, ale kobiety nie dało się już uratować, ponieważ zmarła na miejscu. Do tragedii doszło 19 września, Polka osierociła dwoje dzieci. Dokładne przyczyny wypadku nie są znane.

 

ZOBACZ TEŻ:Często sikasz? W Stanach ta metoda na częste sikanie bije rekordy!

 

Źródło:02/pixabay

Komentarze

Komentarze