Poszła na PEDICURE. Musieli jej ODCIĄĆ PIĘĆ PALCÓW!

Victoria Curthoys postanowiła poddać się popularnemu zabiegowi pielęgnacyjnemu. W trakcie wakacji w Tajlandii skorzystała z rybnego SPA. Pożałowała tej decyzji.

Zabieg polega na tym, że wkładamy stopę do wody, w której pływają rybki. Zwierzęta usuwają martwy naskórek. Jak? Po prostu się nim żywią.

Niestety po pewnym czasie od zabiegu kobieta zaczęła źle się czuć. Rozwinęła się infekcja o podłożu bakteryjnym. Winna jest shewanella.

Sprawiła ona, że lekarze musieli amputować kobiecie dużego palca u stopy. Chociaż było to dotkliwe zdarzenie, Victoria odetchnęła z ulgą. Spała spokojnie tylko przez 2 lata.

Po tym czasie znów zaczęła się zmagać z przykrymi dolegliwościami. Zaczęło się od gorączki, wymiotów.

W szpitalu okazało się, że doszło do zainfekowania kości! W rezultacie Victoria straciła kolejne 3 palce. Został jej tylko jeden – najmniejszy.

Nie na długo. Kiedy pojawił się ropień, lekarze zdecydowali o tym, by i jego amputować.

Początkowo kobieta wstydziła się zdeformowanej kończyny, teraz cieszy się, że może chodzić.

Victoria Curthoys, amputacja palców, fish pedicure, rybny pedicure

Zobacz też: POPULARNY ZABIEG odchudzający omal jej nie ZABIŁ. Zapadła w ŚPIĄCZKĘ

Źródło: thesun.co.uk
Źródło zdjęć: thesun.co.uk

Komentarze

Komentarze