Większość dzieci bardzo lubi bawić się w piasku. Rodzice jednak mogą obawiać się zanieczyszczeń, jakie znajdziemy w piaskownicy.
Czy pisie siki lub kupki, a także inne odpadki mogą zaszkodzić zdrowiu dzieci?
Zjeść piasek?
Jest oczywiste, że podczas zabawy w piasku, ziarenka mogą dostać się do buzi czy do oczu dziecka. Często też resztki piasku mogą zostać pod paznokciami, a finalnie maluch może zjeść jakieś zarazki. Jeśli więc uruchomimy wyobraźnię, to możemy być przerażeni zabawą w piaskownicy. Takie obawy szczególnie zwiększyły się po pandemii koronawirusa, kiedy to większą uwagę zaczęliśmy przykładać do dezynfekcji rąk. Tak więc z jednej strony ręce myjemy czy nawet odkażamy, a z drugiej pozwalamy się dzieciom bawić w piasku, gdzie mogą być psie siki?
Dwie piaskownice
Pediatra Dr hab. n. med. Wojciech Feleszko opowiedział o eksperymencie, gdzie dzieci podzielono na dwie grupy. Pierwsza bawiła się w czystym piasku, druga w „brudnym” (na potrzeby badania został on „wzbogacony” w pewne gatunki bakterii).
Następnie badano, co się dzieje z układem odpornościowym i mikrobiomem skóry dzieci z dwóch grup. Piaskownica brudniejsza okazała się być zbawienna dla zdrowia dziecka. Na skórze pojawiała się korzystna kompozycja bakterii, korzystny mikrobiom. W układzie odpornościowym dzieci dochodziło do bardzo korzystnych przesunięć, które mogłyby chronić dziecko przed alergiami.
Wniosek zatem jest taki, że „sterylnie” czyste otoczenie zabija odporność dzieci i naraża je na występowanie alergii. Tak, więc myjmy dzieci po kontakcie z piaskiem, ale nie zabraniajmy tej zabawy!
Kryminalizacja przebywania w naturze! Na czym polega TO zjawisko?
Wyświetl ten post na Instagramie