ŚMIERDZIAŁA, jakby ją ktoś podpalał, potem OŚLEPŁA. Winna rutynowa SZCZEPIONKA!
Isabel Olesen cierpi z powodu poważnej i rzadkiej reakcji alergicznej. Boryka się z nią od 8 lat. To wtedy została zaszczepiona.
Dziewczynka miała wówczas 1,5-roku. Mama zabrała ją na rutynowe szczepienie. W 28 godzin po nim pojawiły się objawy reakcji alergicznej. Dziewczynka skarżyła się na gorączkę. Potem pojawiła się wysypka i rany na ciele. Wydzielała zapach palonej skóry (tkanka skórna obumierała i odpadała).
Isabel trafiła do szpitala. Okazało się, że dziewczynka choruje na chorobę Stevena-Johnsona. Lekarz poinformował jej matkę, że córka może nie przeżyć. Isabel walczyła o zdrowie, kiedy wyszła ze szpitala, nie widziała. Musiała od nowa uczyć się mówić i jeść.
Dziś Isabel ma 9 lat. Uczy się czytać brailem. Ma problemy ze wzrokiem.
Jej matka dzieli się rodzinną historią, by ostrzec wszystkich rodziców przed możliwymi skutkami szczepienia.
“Musicie mieć świadomość, jak niekorzystne dla zdrowia dzieci mogą być szczepionki. Nie możecie być pewni, jak zareaguje ich organizm” – powiedziała.
Zobacz też: Rodzice NARAŻAJĄ DZIECI na ŚMIERĆ. Po 20 latach wraca CHOROBA ZAKAŹNA
Źródło: dailymail.co.uk
Źródło zdjęć: dailymail.co.uk
