SZOKUJĄCE słowa prawnuczki Gucciego! Była WYKORZYSTYWANA SEKSUALNIE przez swojego…

35-letnia Alexandra Zarini, prawnuczka założyciela Gucci, oskarża swojego byłego ojczyma o wykorzystywanie seksualne. Mężczyzna miał ją molestować odkąd skończyła 6 lat.

Złożyła pozew w sądzie

Alexandra Zarini, która jest prawnuczką założyciela luksusowej firmy Gucci – Guccia Gucciego, złożyła we wtorek pozew w Sądzie Najwyższym Kalifornii w Los Angeles, oskarżając swojego byłego ojczyma o molestowanie jej przez ponad 15 lat. Zarini twierdzi, że zarówno jej matka, jak i babcia, tuszowały sprawę, aby nie dopuścić do skandalu.

Molestował ją w jej łóżku

Zarini twierdzi, że ​​Joseph Ruffalo zaczął wykorzystywać ją seksualnie, gdy miała zaledwie 6 lat. Zdradziła, że ​​niemal każdej nocy wchodził do jej łóżka nago i molestował ją.

„Najwcześniejsze wspomnienia nadużyć pochodzą z czasów, gdy miałam 6 lat. Ruffalo był chłopakiem mojej matki. Jakiś czas po śmierci pradziadka weszłam do łóżka mamy, szukając u niej pocieszenia. Ruffalo również leżał w łóżku, nagi, a kiedy się obudziłam, moja ręka spoczywała na jego genitaliach” – ujawniła w pozwie.

Jak donosi „The New York Times”, Zarini twierdził, że ​​jej matka, Patricia Gucci i jej babcia, Bruna Palombo, były świadome molestowania, ale nie zrobiły nic, aby je powstrzymać, i zamiast tego zmusiły ją, aby milczała.

Znęcała się nad nią fizycznie

Zarini twierdzi również, że jej matka znęcała się nad nią fizycznie. Domniemane znęcanie się trwało do około 22 roku życia. Według „Los Angeles Times”, nadużycia seksualne i przemoc ze strony matki, ostatecznie doprowadziły do problemów ze zdrowiem psychicznym Zarini, co podkreśliła ona w złożonym przez siebie pozwie.

35-latka napisała, że obsesyjnie brała prysznic, aż uszkodziła swoją skórę a ​​w liceum próbowała odebrać sobie życie.

Czytaj też: Mężczyzna przypadkowo włączył na spotkaniu film porno i… stracił pracę

wykorzystywana
Oxygen

Oświadczenie matki

W oświadczeniu wydanym dla „The New York Times” Patricia Gucci przeprosiła za nadużycie, ale zaprzeczyła, że wszystko ukrywała…

„Jest mi bardzo przykro z powodu bólu, który Joseph Ruffalo spowodował Alexandrze. To, co jej zrobił, jest niewybaczalne i byłam zdruzgotana, kiedy ujawniła mi wszystko w gabinecie naszego lekarza rodzinnego w Londynie we wrześniu 2007 r.” – czytamy w jej oświadczeniu.

„Natychmiast wszczęłam postępowanie rozwodowe przeciwko Ruffalo. Jestem jednak zdruzgotana zarzutami przeciwko mnie i jej babci, które są całkowicie fałszywe” – dodała.

Wszystkiemu zaprzecza

W międzyczasie Ruffalo „stanowczo i kategorycznie zaprzeczył” oskarżeniom w oświadczeniu wydanym dla „The New York Times” przez jego prawnika, Richarda P. Crane’a. Następnie wskazał na zażywanie narkotyków przez Zarini jako możliwy motyw zarzutów.

„Będąc żonaty z matką Alexandry, pan Ruffalo i jego żona byli bardzo zaniepokojeni stanem psychicznym dziewczyny i podjęli kroki w celu rozwiązania jej niestabilności” – czytamy w oświadczeniu Crane’a.

„Najwyraźniej ich wysiłki zawiodły” – dodał prawnik.

Źródło: Oxygen.com

Zdjęcia: Instagram

Komentarze

Komentarze