To zjawisko badacze uznali za chorobę cywilizacyjną, która dotyka każdego z nas, bez względu na wiek.
Cierpiący na tę chorobę nie zdają sobie sprawy, że jest to zaburzenie, a mimo to większość z nas cierpi na FOMO. Nazwa pochodzi z angielskiego Fear of missing out to strach przed pominięciem czegoś ważnego.
– Wielu badaczy uznaje FOMO za chorobę cywilizacyjną, na którą narażeni są wszyscy użytkownicy mediów społecznościowych, bez względu na ich wiek – mówi Anna Borkowska z Akademii NASK. –Nerwowe reakcje na brak dostępu do Internetu, notoryczne zerkanie i odświeżanie mediów społecznościowych, maila, newsów, potrzeba szybkiego odpisania na wiadomość – to mogą być objawy FOMO – dodaje ekspertka (cyt. za mc.gov.pl)
Czy Ty lub Twoje dziecko chorujecie na FOMO? Jakie są objawy?
- problem z kontrolowaniem czasu spędzanego online – młodzi Polacy korzystają z Internetu średnio przez 4 godziny i 12 minut na dobę. To dużo – jeśli Ty spędzasz w mediach społecznościowych jeszcze więcej czasu to jest to już chorobliwe
- smartfon – zastępuje radio, TV, książki i – co gorsza – kontakty międzyludzkie
- ciągłe patrzenie w telefon, nerwowe zerkanie, sprawdzanie
- pogorszenie wyników w nauce/ zmniejszenie zaangażowania w pracy
- chroniczne zmęczenie, nagłe zmiany nastrojów
- zachowania lękowe i depresyjne
- zachowania typowe dla osób uzależnionych (agresja, skłonność do kłamstw, irytacja, itp.)
Jednym z objawów FOMO jest także bycie tzw. fomersem. Są to osoby, które całą swoją aktywność (np. posiłek, wakacje, zakupy, uroczystość rodzinną, spotkanie ze znajomymi, itp.) rozpatrują pod kątem tego, jak przedstawią ją w mediach społecznościowych (!). Planując wyjazd czy spotkanie, przede wszystkim zastanawiają się, czy będą mieli okazję zrobić dobre zdjęcie i wrzucić je na FB lub IG.
Biorąc pod uwagę powszechność i szkodliwość FOMO, musimy być bardzo uważni. Warto ograniczyć czas korzystania z mediów społecznościowych, a skoncentrować się raczej na życiu w realu.
na podst. mc.gov.pl