W przedszkolu wybuchł POŻAR. SPŁONĘŁA CZWÓRKA RODZEŃSTWA

W centrum opieki przedszkolnej wybuch pożar w wyniku, którego zginęło pięcioro małych dzieci.

Do tragedii doszło około godziny 1 w nocy z  soboty na niedzielę. Obiekt pełnił także funkcję świetlicy. Podczas nocnej opieki znajdowało się tam 7 osób.

 

Ogień rozprzestrzenił się bardzo szybko. Świadkowie relacjonowali, jak dwoje chłopców w wieku około 12 i 17 lat skakało z dachu budynku. Pożar miał miejsce w miejscowości Erie w Pensylwanii.

 

Straż pożarna wyciągnęła na zewnątrz wszystkie siedem osób. Niestety u pięciorga małych dzieci w wieku od 8 miesięcy do 7 lat resuscytacja nie przywróciła funkcji życiowych. Wśród nich była czwórka rodzeństwa.

 

ZOBACZ TEŻ:Tak ZAREAGOWAŁ jej ORGANIZM po KĄPIELI w Bałtyku. Weszła do wody i…

 

„Gdyby w budynku przedszkola znajdowała się odpowiednia ilość detektorów dymu, większość, jeśli nie wszystkie ofiary, przeżyłyby” – powiedział Guy Santone, szef straży pożarnej w Erie. Okoliczni mieszkańcy są poruszeni tragedią, jaka doprowadziła do śmierci małych dzieci.

 

Źródło:02/pixabay

Komentarze

Komentarze