Żyjemy w czasach promujących konsumpcję i wiele z nas wręcz nawykowo robi nadmierne zakupy i tym samym wydaje za dużo.
Problem ten może dotyczyć nawet niedrogich rzeczy, ale jednak kupowanych w nadmiernej ilości. W efekcie mamy na przykład za dużo jedzenia (i je wyrzucamy), czy zbyt dużo ubrań (a wciąż nie mamy, co na siebie włożyć). Druga strona tego problemu to życie ponad stan. Drogi telefon, luksusowy apartament, najnowszy model samochodu. Nie ma nic złego w posiadaniu tych rzeczy, gdy nas na nie stać. Jeśli jednak jest odwrotnie, to możemy popaść w spiralę zadłużenia.
Dlaczego zatem kupujemy za dużo?
- by uśpić poczucie winy – co prawda nie mam czasu dla samotnie żyjącej babci, ale za to kupię jej drogie czekoladki i wpadnę na kilka minut
- z powodu zazdrości – patrzymy na to, co mają inni i też chcemy takie mieć
- spontaniczność – zakupy bez zastanowienia, coś mi się podoba, to kupię nie patrząc na cenę, ani potrzebę
- impulsywność – w galerii handlowej działa na nas wiele bodźców skłaniających do zakupów (promocje, odpowiednia muzyka, zapach w sklepach), a my im ulegamy
- chęć zaimponowania – drogimi ubraniami, akcesoriami, samochodem itp.
- niska samoocena – niektórzy szastają pieniędzmi, bo chcą się podnieść w oczach innych (np. dają hojne napiwki, fundują wszystkim piwo itp.)
- satysfakcja emocjonalna – zakupy poprawiają nam humor
- racjonalizacja – skoro bank oferuje mi kredyt na wakacje, to znaczy, że uważają, że mnie na to stać
Czytaj także: Przejrzałe BANANY, czerstwy CHLEB i inne resztki – Przeczytaj, CO z nimi ZROBIĆ!?
Jeśli więc jesteś osobą, która kupuje za dużo lub za dużo wydaje, najpierw odpowiedz sobie na pytanie dlaczego NAPRAWDĘ to robisz? Czy NAPRAWDĘ potrzebujesz piątej czarnej spódniczki, albo kolejnej torebki? Czy musisz mieć w lodówce awokado i mleczko kokosowe, choć poprzednie wyrzuciłaś bo się zepsuły? Naprawdę musisz kupić nowy samochód?
Kiedy już poznasz swoje motywacje do zakupu, być łatwiej będzie podjąć świadomą decyzję. Może być tak, że faktycznie uznasz, że potrzebujesz danej rzeczy. Ale może też stwierdzisz, że wcale tego nie musisz mieć. W przypadku nadmiernych zakupów i wydatków, najważniejsza jest świadomość.
fot. pixabay
na podst. Lois P. Frankel, Grzeczne dziewczynki się nie bogacą