W związku z epidemią koronawirusa, dziś przed południem podjęto decyzję o zamknięciu żłobków i klubów dziecięcych. Informację tę przekazała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Na szczęście, rodzice dzieci do lat ośmiu mogą się ubiegać o zasiłek opiekuńczy. Co muszą w tym celu zrobić i gdzie powinni się zgłosić?
Konkretne działania rządu
Zagrożenie związane z korowirusem stało się faktem. Jednak dzięki konkretnym i zdecydowanym działaniom naszego rządu, możemy uniknąć epidemii na taką skalę, jak przykładowo w Chinach czy we Włoszech. Ma temu służyć zamknięcie, szkół, uniwersytetów, żłobków oraz przedszkoli, a także wielu instytucji kulturalnych, takich jak np. muzea, kina i teatry…
Czytaj też: Rafał Brzozowski KPI z koronawirusa?! „Przepędzimy go…”
Co z rodzicami najmłodszych?
Rząd robi wszystko, żeby zadbać o bezpieczeństwo Polek i Polaków.
„Została podjęta dziś decyzja o zamknięciu żłobków i klubów dziecięcych, czyli opieki nad dziećmi do lat trzech. Od poniedziałku będą zamknięte te placówki, natomiast jeżeli zostaną podjęte decyzje, również mogą być one zamknięte już od jutra” – poinformowała Maląg.
„Zadbaliśmy przede wszystkim o to, aby rodzice mogli zaopiekować się swoimi dziećmi. Specustawa (…) wprowadziła dodatkowy zasiłek opiekuńczy do 14 dni dla rodziców dzieci do lat ośmiu” – dodała.
W tym przypadku nie jest wymagane żadne zwolnienie lekarskie.
Zatem co należy zrobić?
Wystarczy złożenie oświadczenia u pracodawcy. Wzór takiego oświadczenia jest dostępny na stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Czytaj też: Książę William ŻARTUJE SOBIE z koronawirusa! „Mam koronawirusa, umieram…”
Źródło: TVP Info
Zdjęcia: Unsplash