Ma ZDEFORMOWANĄ twarz. Wykorzystali jej zdjęcie, by PROMOWAĆ ABORCJĘ

Natalie i Mark Weaver mają troje dzieci. Najstarsze z nich to dziewięcioletnia dziewczynka o imieniu Sophie. Jest poważnie chora i ma zdeformowaną twarz.

Rzadka choroba
U Sophie zdiagnozowano zespół Retta. Jest to rzadko występująca choroba, która atakuje mózg. Ten organ w przypadku Sophie rośnie powoli, dziewczynka ma problemy z oddychaniem, jej zdolności motoryczne są upośledzone.

Przez 9 lat swojego życia dziewczynka przeszła wiele operacji.

– Mimo że dużo w życiu przeżyła, jest najsilniejszą istotą, jaką znam. Jej dwójka rodzeństwa uważa tak samo i kocha ją bezwarunkowo — powiedziała mama Sophie.

Obiekt żartów
Jej twarz jest mocno zdeformowana. Z tego względu jest obiektem żartów i kpin ze strony osób postronnych.

Rodzice Sophie nie rozumieją, jak ludzie mogą tak się zachowywać w stosunku do ich chorej córki. Najbardziej dotknął ich fakt, że wykorzystano jej wizerunek do promowania aborcji. Zdjęcie Sophie pojawiło się na plakacie zachęcającym do zabijania nienarodzonych dzieci, który został opublikowany na Twitterze.

Aborcja
Ktoś ukradł zdjęcie dziewczynki z internetu i wykorzystał do promowania prenatalnych testów genetycznych. Pod fotografią znajdował się następujący opis:

To dobrze, że myślimy, że każde dziecko ma znaczenie, ale właśnie z tego powodu wiele z nich nie przechodzi amniopunkcji. To powinna być obowiązkowa próba i jeśli okaże się negatywna, a kobieta nie chce przerwać ciąży, wszystkimi rachunkami powinni być obciążeni wyłącznie rodzice takiego dziecka.

Reakcja
Natalie była zszokowana i zdenerwowana. Chociaż zgłosiła naruszenie praw do administratorów Twittera, dopiero dzięki interwencji innych internautów udało się zawiesić konto tego użytkownika.

– Nie może tak być, że ktoś w ten sposób podchodzi do chorych i słabszych i uważa, że nie powinni żyć — powiedziała Natalie.

Zobacz też: Jako 2-LATEK PALIŁ 40 PAPIEROSÓW dziennie. Zobacz, jak dziś wygląda

Źródło: littlethings.com
Źródło zdjęć: littlethings.com

Komentarze

Komentarze