8-letnia April Tinsley zaginęła bez śladu. Stało się to w 1988 roku. Jej ciało znaleziono 3 dni po zaginięciu. Dziewczynka nie żyła.
April została zgwałcona, a następnie zamordowana. Niestety na jej ciele nie było znaków, które mogłyby wskazać sprawcę. Przez 30 lat go poszukiwano.
Wreszcie udało się go zatrzymać dzięki badaniom DNA.
W toku poszukiwań znaleziono kartki, na których sprawca przyznał się do zabicia April. Dołączył do nich zdjęcia, na których widać go od pasa w dół. To te materiały stały się źródłem materiału DNA do badań.
Okazało się, że to John Miller. Został on schwytany 15 lipca 2018 roku. 59-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Opowiedział o tym, co się stało. O tym, że zgwałcił 8-latkę, a następnie udusił. Przyznał się, że porzucił ciało w rowie.
Został przetransportowany do aresztu. Czeka na proces z zarzutami gwałtu, molestowania i morderstwa.
Zobacz też: Ojciec zgłosił ZAGINIĘCIE CÓREK. Wkrótce o wiele GORSZA PRAWDA wyszła na jaw
Źródło: cbsnews.com
Źródło zdjęcia: cbsnews.com