Znalazła się W NIEBEZPIECZEŃSTWIE! Wstrząsająca RELACJA KLIENTKI UBERA

Jakiś czas temu w Internecie pojawiła się wstrząsająca relacja jednej z polskich klientek Ubera. Dziewczyna podróżowała z kierowcą-imigrantem na terenie Warszawy. To co opisała w swoim poście, wywołało oburzenie wielu kobiet. Sprawa oczywiście została zgłoszona na policję. 

Aby przestrzec przed niebezpiecznym kierowcą inne kobiety, pani Liwia postanowiła opublikować swoje wspomnienia. Sprawę zgłosiła również funkcjonariuszom policji.

„Wracałam z Warszawy ok. 5 nad ranem. Kierowca po całej gamie komplementów pod moim adresem zjechał z planowanej trasy, wyłączył silnik i przesiadł się do tyłu gdzie siedziałam, zatrzaskując zamki. Usiadł blisko, złapał za dłoń, próbował dotykać po udzie – zaczyna relację p. Dobosz.

Po zakomunikowaniu mu , że „jeśli nie przestanie i mnie nie odwiezie to zadzwonię na policję” przestał, wrócił za kierownicę kontynuując jazdę. Nie minęła chwila, zadał pytanie namawiające do czynności seksualnych, aż głupio mi je tu zacytować…

Wielokrotnie zatrzymywał samochód, namawiając mnie do kontaktu. Kiedy wreszcie byliśmy pod moim domem nie zatrzymał się, zaczął znów skręcać w boczne uliczki non stop błagając, żebym zgodziła się na jego ekhm, „propozycję”. Dopiero po chwili łaskawie wrócił na moją ulicę, gdzie po błaganiu go, żeby otworzył zamek i mnie wypuścił, faktycznie mogłam wysiąść. Nie wspomnę już o naliczeniu dodatkowych kosztów, przejazd wyszedł bardzo drogo” napisała na Facebooku klientka.

Dziękuję Ci, że napisałaś o tym ku przestrodze innych kobiet”- to tylko jeden z wielu komentarzy, które pojawiły się pod opublikowanym postem.

Zobacz też: Wyniki badań są ZATRWAŻAJĄCE! Około 22% dzieci w Polsce BORYKA SIĘ Z TYM PROBLEMEM…

Źródło: Facebook / Fanpage uberPolska

Źródło zdjęcia: pixabay.com

Komentarze

Komentarze