Życzyła dziecku Joanny Opozdy ŚMIERCI! Aktorka chce pokazać JEJ TWARZ!

Joanna Opozda to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Asia jest obecnie w swojej pierwszej ciąży. Ojcem jej dziecka jest aktor Antek Królikowski. Ostatnio gwiazda została zaatakowana przez jedną z internautek. Co takiego usłyszała?

Joanna Opozda jest w zaawansowanej ciąży. Nie wszyscy jednak respektują ten wyjątkowy czas. Jedna z internautek zwróciła się ostatnio do Joasi z bardzo przykrymi słowami. Życzyła śmierci jej dziecku. Aktorka zgłosiła sprawę na policję i kobieta została bardzo szybko namierzona.

Parę dni temu pokazałam wam screeny obrzydliwych wiadomości, które otrzymałam od pewnej anonimowej osoby, która życzyła mi śmierci, życzyła śmierci mojemu nienarodzonemu dziecku. Te słowa bardzo mnie dotknęły i obiecałam, że tym razem nie odpuszczę i zrobię wszystko, żeby ją znaleźć. No i proszę państwa udało mi się. Także hasło „nikt nie jest anonimowy w sieci” staje się dzisiaj faktem. I chcę jeszcze tylko dodać, że ta hejterka, okazała się nie tylko moją hejterką, bo ta kobieta pisała do masy innych znanych osób, życząc im m.in. śmierci – wyznała Opozda.

Do kogo jeszcze pisała?

Pisała m.in. do pana Piotra Gąsowskiego, gdy ona leżał w szpitalu chory na covida, ona życzyła mu śmierci. Naśmiewała się z guza pani Doroty Gardias, wysłała obrzydliwe wiadomości do pani Karoliny Korwin-Piotrowskiej. Tego jest masa, ludzi odezwało się do mnie naprawdę sporo. Myślę, że uda się zrobić jakiś pozew zbiorowy, na razie jestem w trakcie rozmów na ten temat, ale tak jak mówiłam – ja tego nie zostawię – dodała Opozda.

Jak zakończy się ta historia?

Asia postanowiła, że wyciągnie wobec kobiety konsekwencje prawne a nawet nie zawaha się pokazania jej twarzy.

Jak widzicie, to jest taka osoba, która po prostu uwielbia sprawiać ból innym ludziom i naprawdę naciska na mega czułe punkty. Bo ja powiem wam szczerze, popłakałam się, czytając wiadomości od osoby, której totalnie nie znam. I byłam wściekła na siebie, że tej kobiecie udało się doprowadzić mnie do łez. Dlatego obiecałam sobie, że nie odpuszczę i ją znajdę. I nie będę miała teraz skrupułów, żeby pokazać, jak ona wygląda i jak się nazywa. Uważam, że tak należy postępować z tego typu ludźmi i tak będę postępować z każdą kolejną osobą, która będzie do mnie pisać takie wiadomości – mówi Asia.

Źródło: Instagram

Zdjęcie: Instagram/JoannaOpozda

Komentarze

Komentarze