Warsztaty FITNESS z Ewą CHODAKOWSKĄ – Zdradzamy, JAK wyglądają NAPRAWDĘ!?
Ewa Chodakowska, znana trenerka fitnessu organizuje spotkania pod hasłem Be Active Tour. Jak wyglądają takie warsztaty?
Postanowiliśmy to sprawdzić i wybraliśmy się na trening organizowany w Gdańsku (w Amber Expo) w ramach targów Euro Sport Power.
Zgłoszenia i koszt
Aby wziąć udział w warsztatach Be Active Tour, trzeba się najpierw zgłosić przez internet i opłacić udział w wydarzeniu. Standardowy bilet kosztuje 120 zł. Wersja premium to koszt 150 zł., a w zamian otrzymuje się… np. możliwość ćwiczenia w w pierwszych rzędach.
Poza samym udziałem w treningu, w ramach opłaty otrzymujemy także dwa gratisy – płytę z treningiem Ewy Chodakowskiej oraz batonik Be Raw!
Organizacja
Po przybyciu na Targi, trzeba się zarejestrować. Każdy uczestnik otrzymuje opaskę na rękę (czerwone dla standardowych biletów i niebieskie dla vip’ów), która jest biletem wstępu na salę.
Warsztaty są zorganizowane na otwartej hali, więc odwiedzający Targi mogą oglądać uczestników treningu z Chodakowską.
Program wydarzenia wygląda następująco:
11:30-12:00 Rozgrzewka z Danielem Żołkiem
12:05-13:05 Trening z Ewą Chodakowską i power speech
13:10-13:55 Trening „Selekcja” z Natalią Rybarczyk
14:00-14:20 Prelekcja dietetyków Be Active: Marta Kielak i Karolina Brzostek
14:25-15:10 Trening z Lefterisem Kavoukisem
15:15-16:00 Trening z Piotrem Karwatem
Tak więc trening z samą Ewą Chodakowską był tylko jeden, ale i tak trenerka jest magnesem dla tego typu wydarzeń.
Treningi
Trzeba przyznać, że ponad 4 godziny treningu, to opcja tylko dla osób wyćwiczonych i o dobrej kondycji.
Na sali znalazło się ok 400 osób, w tym chyba tylko 3 mężczyzn. Znaczną większość stanowiły kobiety w wieku 30-35 l. które z pewnością przykładają wagę do swojej formy.
Spotkanie rozpoczął Daniel Żłołek świetną, pełną humoru rozgrzewką. Dopiero po nim był – najbardziej wyczekiwany trening z Ewą Chodakowską. Był on ciekawy także, że tego względu, że trenerka dołączyła elementy boksu i zachęcała do wydawania okrzyków, co uwalniało emocje uczestników.
Ciekawe prowadzone z charyzmą były także treningi Natalii Rybarczyk i Piotra Karwata. Najsłabiej wypadł Lefteris Kavoukis, który chyba pomylił grupę kobiet z… drużyną piłkarską.
Zdjęcia, zdjęcia
Ciekawostką, ale też na pewno znakiem czasu było to, że po każdym treningu proszono uczestników, by pozowali do zdjęcia z danym trenerem.
Także na sam koniec, każdy mógł sobie zrobić zdjęcie z Ewą Chodakowską i to także było zorganizowane. Przez mikrofon poproszono o ustawienie się w dwie kolejki (zwykła i vipowska). Był także wyznaczony pan, który robił zdjęcia – wszystko szybko i sprawnie. I faktycznie, było to potrzebne, bo chyba niemal wszyscy chcieli mieć zdjęcie z Chodakowską!
Czy warto?
Cóż… jak dla nas, trening Be Active to po prostu dłuższe zajęcia fitness’u.
Jednak dla wielu fanek i wręcz „wyznawczyń” Ewy Chodakowskiej, takie spotkanie na pewno daje sporą dawkę motywacji do dalszych ćwiczeń.
Pewnie też z tego względu trenerka organizuje obozy… <<< CZYTAJ DALEJ>>>