31-letnia Anna Maria Stachoń to córka aktora Piotra Cyrwusa, znanego jako Rysiek z „Klanu”. Dziewczyna, jak się właśnie okazuje, ma za sobą NAPRAWDĘ MROCZNĄ przeszłość….
Kim jest Anna Maria Stachoń?
Anna Maria Stachoń jest córką Piotra Cyrwusa i aktorki Mai Barełkowskiej („Zakochani po uszy”, „Majka”). Kobieta także jest aktorką (studiowała aktorstwo na PWST w Krakowie), a prywatnie mamą dwójki dzieci: 8-letniego syna i 6-letniej córki.
Czytaj też: Nie żyje gwiazda „Dzień Dobry TVN”. Jej słowa poruszały do łez…
Szczere wyznanie
Anna Maria Stachoń zdradziła niedawno w sieci, że była uzależniona od alkoholu i narkotyków.
„Alkoholizm, narkomania nie jest elegancką chorobą. Gdybym miała wybór, to wybrałabym inną” – napisała córka filmowego Ryśka.
2 rocznica bez używek
10 kwietnia 2020 roku Stachoń świętowała bardzo ważny dzień – drugą rocznicę życia z dala od alkoholu i narkotyków. Z tej okazji aktorka postanowiła podzieliła się w sieci swoją trudną historią.
„Dziś są moje drugie urodziny. Dwa lata abstynencji. 730 dni. Tak wolę liczyć, ponieważ moja walka trwa codziennie – przez 24 godziny. Jeśli myślisz, że w uzależnieniu głównym problemem jest alkohol czy narkotyki, to niestety jesteś w błędzie. Problemem jestem ja i moja głowa. Alkoholizm, narkomania nie jest elegancką chorobą. Gdybym miała wybór to wybrałabym inną. Chociażby taką, która nie koncentruje mnie na ucieczce właściwie przed wszystkim. Ucieczce przed przeżywaniem emocji, każdej. Ucieczce przed bliskością. Chorobie w której równocześnie czuję się najgorsza i najlepsza na świecie. Która odebrała mi kolory świata, pozostawiając go czarno-białym i która sprawia, że jestem pełna lęków. Która tworzy w mojej głowie nierealne światy, do których pod żadnym pozorem nie powinnam wchodzić” – pisze na Facebooku córka Cyrwusa.
Anna jest z siebie dumna, że miała w sobie siłę, żeby zacząć żyć na nowo.
„Ta choroba kontrastów popchnęła machinę niesamowitego rozwoju osobistego i świadomości. Urodziłam się na nowo, przechodzę drugi raz przez dzieciństwo, dojrzewanie, wczesną dorosłość. Nie często ma się taką możliwość. Dziś przepełnia mnie wdzięczność. Dziś ta wyobrażeniowa pustka, która przez lata wypełniałam alkoholem jest wypełniona miłością. Dziękuje wszystkim którzy są obecni w moim życiu. Jakkolwiek jesteście, czy daleko czy blisko, czy wspierająco czy wręcz przeciwnie. Dzięki wam się rozwijam” – napisała.
Czytaj też: Michał Baryza jest załamany. Zmarła jego…
Źródło: Fakt, Facebook
Zdjęcia: Instagram