Większość dzieci niechętnie je warzywa. Tymczasem rodzice, chcąc by ich pociechy zdrowo się odżywiały, przeżywają prawdziwą frustrację.
Dzieci nie tylko nie chcą jeść warzyw (poza małymi wyjątkami), ale często nawet nie tkną „zielonego” i nie chcą spróbować smaku danego warzywa. Niektóre maluchy najchętniej żywiłyby się makaronem czy bułkami, z małym odstępstwem na przykład na rzecz bananów.
Wydawać się może, że dziecko nie wykazuje dobrej woli lub, że jest uparte. Jak jednak wyjaśniają autorki książki „Wild Child” taką postawę wyjaśnia ewolucja.
Dlaczego dziecko nie chce jeść warzyw?
„Ewolucja zaprogramowała dzieci tak, by omijać zieleninę szerokim łukiem, a ponadto unikać kwaśnego oraz gorzkiego. Kwaśny smak jest często oznaką niedojrzałego pokarmu (…) to samo dotyczy koloru zielonego. Ponadto w czasach naszych przodków to, co zielone, nierzadko było trujące.”
– czytamy w „Wild Child”.
Tak więc najmłodsi są „zaprogramowani” na unikanie potencjalnie ryzykownych pokarmów. Odmawiając ich jedzenia, nie robią nam więc na złość, tylko działają zgodnie z biologią.
Jak zachęcić dziecko do jedzenia warzyw?
Co zatem robić, gdy dzieci nie chcą jeść „zielonego”, a nam zależy na tym, by maluch odżywiał się zdrowo?
- Po pierwsze zaakceptujmy to, że pewnych produktów dziecko nie chce jeść. Odnajdźmy za to takie, które mu posmakują. Starajmy się wybierać kolorowe warzywa – pomidory, dynia, papryka, marchewki.
- Pozwólmy dzieciom „bawić się” warzywami – rozgniatać, gnieść itp. Dzięki temu oswaja się dany produkt.
- Zachęcajmy do spróbowania choćby odrobiny „nowego” warzywa, ale bez przymusu.
- Dawajmy przykład – jeśli my sami jemy sporo różnych warzyw, dziecko czasem samo zechce spróbować czegoś z naszego talerza. Natomiast jeśli zdrowa dieta ma dotyczyć tylko dzieci, to będzie raczej trudna do wdrożenia.
>>>Dieta pudełkowa. Jak wybrać najlepszy catering dietetyczny?
