Anna Lewandowska wspomina bardzo trudny poród. Straciła mnóstwo krwi !

Przyjście na świat starszej córki Lewandowskich było dramatyczne. Nie obyło się bez problemów. Teraz Anna Lewandowska mówi o porodzie, który trwał ponad dobę.

Operatywna mama

Anna Lewandowska w polskim show biznesie funkcjonuje już od wielu lat. Trenerka rozkręca kolejne biznesy i wydaje się być spełnioną kobietą interesów. Motywuje tysiące kobiet do dbania o zdrowie i sylwetkę. Prowadzi poczytnego bloga i ma własną linię kosmetyków do pielęgnacji ciała. W czasie pandemii Lewandowska uruchomiła też dietetyczny catering. Właściwie czego się nie dotknie, zamienia w złoto. Oprócz powodzenia w życiu zawodowym, posiada też szczęśliwą rodziną. Momentami z życia swoich bliskich lubi dzielić się w mediach społecznościowych. Lewandowscy mają czteroletnią córkę Klarę i niemal roczną Laurę.

Trudny poród

Lewandowska na swoim blogu przeprowadza też wywiady ze znanymi osobami. Ostatnio rozmawiała z Marylą Rodowicz. Ta opowiadała trenerce o swoim skomplikowanym porodzie. Anna Lewandowska wspomniała narodziny starszej córki Laury:

Ja moją pierwszą córkę rodziłam 28 godzin”

Narodziny Klary wiązały się z komplikacjami zdrowotnymi jej mamy. Tak Robert Lewandowski wspominał tamten dramatyczny czas:

To wszystko trwało z trzydzieści godzin. Poród był bardzo trudny. Ania straciła bardzo dużo krwi. Pani doktor powiedziała, że niewiele brakowało, a skończyłoby się o wiele gorzej. Gdy walczyła ja trzymałem Klarę na rękach.

Byłem tak zestresowany, zesztywniały od nerwów, że nie potrafiłem podnieść ręcznika z podłogi. Wtedy nie zdawałem sobie sprawy, że zagrożenie jest tak duże więc i dziś pamiętam przede wszystkim to szczęście, gdy zobaczyłem naszą córkę”

Na szczęście przyjście drugiej córki Laury obyło się bez komplikacji. Wszystko przebiegało prawidłowo. Ania czuła się bardzo dobrze i szybko wróciła do formy.

źródło: jastrzabpost.pl

zdjęcie:Anna Lewandowska/Instagram

Komentarze

Komentarze