Dla „żartu” strzelił sobie w głowę. W mieszkaniu były dzieci!
Lubelska policja informuje o szokującym zdarzeniu z udziałem 38-latka. Mężczyzna dla „żartu” strzelił sobie w głowę.
Wszystko działo się 3 października 2022 r. w Lublinie. Pijany 38-latek chwycił za broń i ranił się śrutem. W mieszkaniu były jeszcze dwie pijane kobiety, a pod ich „opieką” dwójka dzieci.
Policja została wezwana do postrzelonego mężczyzny. Jednak w mieszkaniu była też 9-letnia dziewczynka oraz 3-letni chłopczyk.
Załoga karetki przewiozła 38-latka do szpitala. Okazało się, że pod skórą utkwił mu śrut. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. Ponieważ, 38-latek był upojony alkoholem ( prawie 4 promile) ostatecznie został przewieziony do izby wytrzeźwień.
Jak się okazało, przebywająca w mieszkaniu 40-letnia matka dzieci, również była pijana. Kobieta miała 2,5 promila. Z kolei babka dzieci była tak upojona, że nie mogła dmuchnąć w alkomat. Obydwie trafiły do izby wytrzeźwień.
W mieszkaniu panował brud i bałagan. Funkcjonariusze zadecydowali o przewiezieniu dzieci do szpitala na obserwację.
Policjanci z VI komisariatu, którzy zbierają materiały w tej sprawie, o całym zdarzeniu poinformują Sad Rodziny i Nieletnich, który podejmie decyzję co do dalszych losów rodziny i sprawowania opieki nad małoletnimi dziećmi.
Policjanci apelują, by w tego typu sprawach nie pozostawać bezczynnymi. Pomoc można uzyskać w Centrum Interwencji Kryzysowej:
- Telefon Zaufania – całodobowy dyżur psychologiczny: 733 588 900
- Punkt Interwencyjno-Konsultacyjny – sprawy interwencyjne: 733 588 600
- Ośrodek Wczesnej Interwencji – dla os. z problemem alkoholowym: 81 466 54 23
źródło: lubelska.policja.gov.pl
