Dzieci z Izdebek przeżyły w domu HORROR! Przeczytaj WSTRZĄSAJĄCĄ RELACJĘ KREWNEJ

W poszukiwania 13-letniego Daniela zaangażowało się około tysiąca osób. Wszyscy z niecierpliwością czekali na szczęśliwy finał historii. Okazuje się, ze dziecko uciekło z domu nie bez powodu. Ojciec dziesięciorga dzieci zgotował im prawdziwy koszmar!

Daniel dawniej też znikał. Zresztą nie tylko on, jego rodzeństwo też. Jedna z jego sióstr była znaleziona rok temu kilka kilometrów stąd. Te dzieci nigdy słowa na ojca nie powiedziały. One się go bały – powiedziała redaktorom jedna z sąsiadek.

Nieraz bywałam w ich domu. Mieszka tam moja chrześnica. W domu było dużo krzyku. Dzieci nieraz płakały. Ojciec pił. Dzieci często mówiły, że ojciec pije albo śpi. Wielokrotnie pytałam mojej chrześnicy, czy w domu wszystko w porządku?. Nie chciała nic mówić(…)Nie da się opisać słowami, co tam się działo. To było piekło. W tym domu jest dziesięcioro dzieci. Było też kilka poronień, co najmniej trzy. Przed ślubem były kolejne trzy, ale wywołane bez wiedzy lekarzy. My, jako rodzina gubiliśmy się, kiedy ona jest w ciąży, a kiedy nie. Były plotki, że pod płotem zakopali te dzieci z poronienia. To wszystko działo się za zamkniętymi drzwiami. Dla nich nie były ważne dzieci, ale pieniądze.

Nikt, nigdy nie pracował w tej rodzinie. Pieniądze mieli z pomocy, z narodzin kolejnego dziecka, z renty. To było w przybliżeniu ok. 10 tysięcy miesięcznie. Pieniądze wydawali w pierwszej kolejności na alkohol i papierosy. To były ich priorytety. Jak zostały jakieś grosze, to z litości wydawali coś na dzieci – opowiada krewna dzieci.

Wiele wskazuje na to, że dzieci mogły być również molestowane seksualne przez ojca. Mimo, że wiele osób wiedziało o dramacie, który rozgrywał się za zamkniętymi drzwiami, nikt nie zareagował! Czy w ten sposób powinny zachowywać się bliscy? Dzieci były poniżane, głodne, żyły w przerażających warunkach. Zwyrodniałemu ojcu postawiono już zarzuty.

„Mężczyzna usłyszał zarzut doprowadzenia osoby małoletniej poniżej 15 roku życia do innej czynności seksualnej. Krzysztofowi S. grozi od dwóch do 12 lata pozbawienia wolności” – powiedziała prokurator Beata Piotrowicz z Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

Zobacz też: ZGWAŁCIŁ 2-tygodniowe NIEMOWLĘ. Dostał 24-godzinną OCHRONĘ w więzieniu!

Źródło: Uwaga TVN

Źródło zdjęcia: Youtube, rmf24.pl

Komentarze

Komentarze