Lody to chyba jedna z najpopularniejszych letnich przekąsek wśród dzieci. Są pyszne i szybko chłodzą, ale czy można je jeść bez ograniczeń? Dietetyk Damian Dziewiałtowski podkreśla, że lody warto traktować jako smakołyk, a nie codzienny element diety.
Jak często można podawać lody maluchom?
Dla dzieci w wieku przedszkolnym (około 3–6 lat) bezpieczna ilość to maksymalnie 1–2 małe porcje lodów w tygodniu. Na przykład jedna kulka lodów albo mały lód na patyku. To powinien być dodatek do posiłku, a nie jego zamiennik.
Dlaczego nie warto przesadzać z lodami?
Lody zawierają dużo cukru i kalorii, ale niewiele składników odżywczych potrzebnych dziecku do zdrowego rozwoju. Zbyt częste jedzenie lodów, zwłaszcza jeśli dziecko je też inne słodycze czy pije słodzone napoje, może prowadzić do nadwagi i problemów zdrowotnych.
Dla przykładu, jedna kulka lodów to około 80–120 kalorii, a dzieci w tym wieku powinny spożywać około 1100–1400 kalorii dziennie. To spory zastrzyk energii, który łatwo przekroczyć.
Jakie lody wybierać?
Jeśli już decydujemy się na lodową przekąskę, warto wybierać te z naturalnym składem, bez zbędnych konserwantów czy sztucznych dodatków. Dobre są np. sorbety owocowe czy lody jogurtowe. Jeszcze lepiej jest zrobić je samemu w domu, miksując owoce z jogurtem i zamrażając w foremkach.
Lody to świetny sposób na ochłodę w upalne dni, ale trzeba pamiętać, żeby nie przesadzać. Dzieci powinny jeść je raczej okazjonalnie, najlepiej 1–2 razy w tygodniu, i wybierać te o prostym, naturalnym składzie.