Chwalisz dziecko? Sprawdź czy nie popełniasz tych BŁĘDÓW?!

Obecnie wielu rodziców wie, jak ważne jest chwalenie i docenianie dzieci. Mają świadomość, że okazywanie uznania buduje poczucie własnej wartości, jest też sygnałem, że dostrzegamy naszą pociechę i jej starania.

Jednak i tu na rodziców czyhają różne pułapki. Zdarza się, że pochwała przynosi więcej złego niż dobrego. Jak to możliwe?

 

fot. dzieckoifigura.pl

 

Udzielanie pochwały – Sprawdź czy nie popełniasz tych błędów?

 

Oto najczęstsze błędy popełniane przy chwaleniu dzieci (i nie tylko):

 

  1. „Ale” – ładny rysunek, ale… – przy takiej „pochwale” dziecko słyszy tylko zastrzeżenie, że nie zrobiło czegoś dobrze, że mogło zrobić coś lepiej
  2. Przesadne chwalenie – jeśli zachwycamy się wszystkim, co nasze dziecko zrobi, to maluch ma poczucie, że w zasadzie dla rodzica nie ma różnicy, czy rysunek będzie ładny, czy nieładny, czy zachowanie będzie odpowiednie do sytuacji czy też nie
  3. Chwalenie dziecka przed innymi – taka forma chwalenie może być dobra, gdy ktoś jest świadkiem, tego, co zrobiło nasze dziecko. Często jednak jest tak, że dziecko zrobiło coś fajnego na naszych oczach, my go wtedy nie doceniamy, ale chwalimy później np. przed innymi rodzicami. Udzielać pochwały powinniśmy przede wszystkim dziecku oraz tui teraz (a nie za jakiś czas).
  4. Ogólna pochwała – „ładny rysunek” to słowa, w których nie ma rzeczywistego zainteresowania; warto zwrócić uwagę na konkrety – pomysł, kolory, czy sposób narysowania
  5. Porównywanie – rodzice często porównują osiągnięcia córki czy syna, do tego co zrobiło inne dziecko. Sądzą, że to „zachęci” ich pociechę do podciągnięcia się. efekt jednak bywa odwrotny.

 

Jak chwalić dziecko?

 

Pamiętajmy więc, że pochwała powinna być konkretna i udzielona od razu. Warto też doceniać dzieci nie tylko za efekt, ale przede wszystkim za wysiłek, jaki włożyły w daną pracę czy czynność.

 

>>>Jak zapłacić mniej za wodę, prąd i gaz? Oto 10 sposobów!

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Justyna Rokicka (@godzinadlasiebie)

Komentarze

Komentarze