Majówka 2020. Będą kolejne poluzowania? Jest SZANSA na…

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Jak będzie wyglądała w tym roku? Czy będą kolejne poluzowania obostrzeń? Czytaj dalej!

To był maj

Majówka to jeden z najprzyjemniejszych momentów w roku. Czas wyjazdów na łono natury, spotkań przy grillu i spacerów na świeżym powietrzu. Niestety, w tym roku majówka będzie wyglądała zupełnie inaczej, ale nie oznacza to, że powinniśmy zamknąć się w czterech ścianach swoich domów.

„Od 20 kwietnia będzie można wejść do lasów i parków, a także biegać czy jeździć na rowerze – w ramach utrzymania kondycji psychicznej” – napisano przed kilkoma dniami na Facebooku Kancelarii Premiera.

Czy można pojechać w góry?

Wyjazd w góry jest możliwy, ponieważ nowe przepisy w związku z zagrożeniem koronawirusem pozwalają na przemieszczanie się w celach rekreacyjnych. Pojawia się jednak pytanie, gdzie się zatrzymamy, skoro wszystkie miejsca noclegowe i hotele są zamknięte? Jest jednak szansa na to, że niewielkie pensjonaty zostaną otwarte, ale informacja ta wciąż czeka na oficjalne potwierdzenie rządu.

Czytaj też: WSTRZĄSAJĄCE odkrycie! A więc TO ON jest głównym winowajcą pandemii koronawirusa?

majówka
Pixabay

Które parki są otwarte?

Otwarte są m.in. Tatrzański i Bieszczadzki Park Narodowy. Póki co, nie wiemy jednak, czy na czas majówki szlaki turystyczne znów nie zostaną zamknięte. Nie wiemy też, czy będzie możliwe wynajęcie jakiegokolwiek noclegu, czy raczej czeka nas spanie w namiocie?

Co z wyjazdem nad morze?

Nad morze również możemy się wybrać. Możemy swobodnie przechadzać się wzdłuż wybrzeża i podziwiać na Bałtyk. Należy jednak pamiętać o zasłanianiu ust i nosa maseczką, a także o tym, żeby zachowywać społeczny dystans. Niestety, póki co nie wiemy, czy będziemy mogli zarezerwować nad morzem nocleg.

Tegoroczna majówka jak zwykle potrwa trzy dni. 1 maja (Święto Pracy) wypada w piątek, a 3 maja (Święto Konstytucji 3 Maja) – w niedzielę.

Czytaj też: Czy fala upałów POKONA PANDEMIĘ? Naukowcy już wiedzą!

Źródło: Super Express

Zdjęcia: Pixabay

Komentarze

Komentarze