Marzy ci się romans z kolegą z pracy?! Wyznanie tej kobiety, niech będzie dla ciebie przestrogą. Zobacz, dlaczego nie warto wdawać się w przelotne romanse ze współpracownikami na wyjazdach integracyjnych.
To był klasyczny wyjazd integracyjny, sporo alkoholu, głupie rozmowy, głupie pomysły i głupie zachowania. Skończyło się tak, że wylądowałam w łóżku z kolegą z mojego działu. Nie to, że mi się podobał albo byłam w nim zakochana, po prostu tak jakoś wyszło, za dużo wypiłam i stąd to wszystko. Byłam przekonana, że on traktuje to tak samo, bardzo się myliłam– tłumaczy A., autorka wyznania.
Kobieta przyznaje, że wróciła do codziennego trybu pracy, kolega nie dawał jej spokoju. Ciągle przychodził do jej gabinetu i opowiadał o wspólnej przyszłości, planach, wyjazdach. Dla A. ta noc była jedynie odskocznią. Mężczyzna nie dawał za wygraną. Pytał, czy wybierze się z nim na obiad/ kawę/kolację/do kina/ na kręgle. Autorka wyznania odmawiała, a on ciągle ponawiał te swoje pytania.
Najgorsze było dopiero przed A. Mężczyzna opowiedział o tym co wydarzyło się tamtej nocy wszystkim współpracownikom. Kłamał, że między nimi zanosi się na stały związek. Dziewczyna była zmuszona się przełamać i kontrować wszystkie te informacje. Przyznaje, że jej słowa odbijały się jak grochem o ścianę, współpracownicy zaczęli plotkować. Czuła się zażenowana i zawstydzona.
Bardzo żałuję tamtej nocy, gdybym mogła cofnąć czas, nigdy nie poszłabym z nim do łóżka. Nie wiedziałam nawet, że on się w tak dziwny sposób zaangażuje i że będę miała przez to wszystko tyle problemów… Już nigdy żadnych romansów w pracy, nigdy! – tłumaczy autorka wyznania i przestrzega przed nieodpowiednimi decyzjami inne kobiety.
Źródło: poradnikkobiet.pl
Zdjęcie: Pixabay