Czy osoba, która raz zachorowała na koronawirusa, może to zrobić po raz drugi? Niestety, okazuje się, że tak. Pewien mężczyzna ze Stanów Zjednoczonych miał dwa przypadki koronawirusa i – co ciekawe – obu z nich towarzyszyły różne objawy – donosi CNN.
Najpierw zachorował w marcu
29-letni Amerykanin po raz pierwszy zachorował w marcu. Miał wysoką gorączkę, duszności i bóle ciała. Wynik testu na COVID-19 był pozytywny. Dwa miesiące później wykryto przeciwciała w jego krwi, a jego ogólny stan poprawił się do tego stopnia, że mógł kontynuować bieganie.
W lipcu znów zachorował
Jednak w lipcu znowu poczuł się źle. Amerykanin stracił apetyt i był tak zmęczony, że nie mógł nawet rozmawiać przez telefon. Doktor Susan Kline, profesor z University of Minnesota School of Medicine, zauważyła, że takie przypadki mogą być przykładami reinfekcji.
Czytaj też: Donald Trump BOI SIĘ o swoje życie! „Czy skończę, jak…?
„Aby to ustalić, konieczne jest przeprowadzenie sekwencjonowania genetycznego próbek wirusa” – powiedziała specjalistka.
Wcześniej wirusolog, były szef laboratorium w Vector Center, Alexander Chepurnov powiedział, że odporność na koronawirusa utrzymuje się tylko około sześciu miesięcy po chorobie. Według niego obecnie nie ma nadziei na powstanie odporności stadnej.
Czytaj też: Synek gwiazdy „Idola” WALCZY O ŻYCIE! Lekarze zarazili go…
Źródło: CNN
Zdjęcie: Pixabay