„Nie byłam dobrą żoną” Joanna Opozda podała dramatyczny powód!

34-letnia Joanna Opozda przyznała, że nie była nie była dobrą żoną dla Antka Królikowskiego. Do tego wyznania została sprowokowana w bardzo poniżający sposób!

Dziś w nocy (29/30.03.2023) na profilu Antka Królikowskiego pojawiły się nagrania z udziałem jego ciężarnej wówczas żony. Aktor opisał ją jako „chorą psychicznie”. Ujawnił też, że Opozda bała się śmierci i nagrywała pamiętnik dla nienarodzonego syna.

 

Stosowała wobec mnie przemoc werbalną i fizyczną. Nie raz nie dwa dostałam od niej w twarz. Więc nie osądzajcie mnie, bo nie byliście w moich butach i nie wiecie, jak ciężko było z nią wytrzymać*

– napisano.

 

Nagrania i treści szybko zniknęły z profilu aktora, a on sam wydał oświadczenie, w którym czytamy:

 

Mój Instagram został dziś zhakowany. Treści opublikowane na moim Instagramie były wrzucone przez osobę, którą odnajdą odpowiednie organy ścigania. Nie miałem pojęcia o istnieniu tych materiałów i jestem w ciężkim szoku

 

https://www.instagram.com/antek.krolikowski/

 

Joanna Opozda tych treści nie pozostawiła bez komentarza. Potwierdziła prawdziwość nagrań. Stwierdziła jednak, że Antek kłamie twierdząc, że jego konto zostało zhakowane. Po pierwsze przyznała, że część zdjęć wysyłała mu ona sama. Po drugie, gdyby konto zostało przejęte, to Antoni nie miałby do niego dostępu, a przecież nagrania zostały usunięte, a pojawiło się oświadczenie aktora.

 

 

https://www.instagram.com/asiaopozda/

 

Ona sama zaś ujawniła, że w czasie ciąży była w bardzo złym stanie i cierpiała na depresję:

 

W akcie rozpaczy i samotności nagrywałam taki powiedzmy „pamiętnik audio” (…)

 

Nie mogłam brać żadnych leków a w ciąży po prostu nie dawałam sobie rady… Jest mi strasznie wstyd, czuje się poniżona. Na swoją obronę powiem, że byłam bardzo samotna, cierpiałam na ogromną depresję…

– napisała.

 

Przyznała, że zgodnie z oceną jej teściowej – Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, nie była dobrą żoną. Powodem była jednak dramatyczna sytuacja zdrowotna aktorki:

 

I tak przyznaje nie byłam dobrą żoną, nie było ze mną łatwo, nie robiłam „obiadków” jak to wygarnęła mi moja teściowa, kiedy dowiedziała się, że Antek mnie zdradza. A ja nie robiłam „obiadków”, bo walczyłam o utrzymanie ciąży, o swoje zdrowie, o zdrowie Viniego. Nie opiekowałam się Antkiem, bo sama potrzebowałam opieki. Dzisiaj wstydzę się swoich niektórych zachowań i wypowiedzi, ale powtarzam byłam w głębokiej depresji – miałam myśli samobójcze… Niestety nie panowałam nad swoimi emocjami.

 

Na koniec Joanna zaapelowała do Antka i jego mamy, by dali jej spokój i pozwolili spokojnie żyć.

 

https://www.instagram.com/asiaopozda/

 

https://www.instagram.com/asiaopozda/

 

https://www.instagram.com/asiaopozda/

 

https://www.instagram.com/asiaopozda/

*cyt. za Jastrząb Post

Komentarze

Komentarze