“NIENAWIDZĘ swojej skóry”. SCHUDŁA 80 kg, ale wciąż CIERPI
Julia Kozerski to amerykańska fotografka. Od lat borykała się z nadmiernymi kilogramami. Nadwaga stanowiła powód kompleksów. Kiedy kobieta znacznie schudła, a udało jej się zrzucić 80 kg, jej samoocena się nie poprawiła. Dziś Julia Kozerski przyznaje, że… nienawidzi swojej skóry.
Otyła od dziecka
Już jako nastolatka Julia nie była zadowolona z tego, jak wygląda. Była otyła. Rodzina nazywała ją “dużą”. Nadmierne kilogramy sprawiły, że wpadła w depresję. Zła kondycja psychiczna spowodowała, że dziewczyna izolowała się od rówieśników, wolała spędzać czas w samotności, najchętniej w ciemni. Już wtedy pasjonowała się fotografią.
Julia podejmowała wiele prób zrzucenia zbędnych kilogramów. Jednak niezależnie od stosowanej diety, zamiast je tracić, zyskiwała kolejne. W wieku 25 lat ważyła ok. 150 kg!
Zdrowe nawyki
W końcu zdecydowała się na wprowadzenie zdrowych nawyków. Co zrobiła? Między innymi wyeliminowała ze swojego jadłospisu słodkie napoje gazowane. Ponadto zaczęła żyć aktywnie. Ta metoda zaczęła przynosić efekty, które Julia systematycznie dokumentowała.
“Nienawidzę swojej skóry”
Każda z wykonanych przez nią fotografii przedstawia nagą kobietę bez grama makijażu na twarzy. Widać na nich, że Julia gubi kilogramy, ale równocześnie na jakości traci jej skóra. Stała się ona pozbawiona elastyczności i zwiotczała. Widać było na niej rozstępy. Kobieta nie była zadowolona z tego, jak wygląda. Dziś twierdzi, że nienawidzi tej “pamiątki” po zbędnych kilogramach.
Fotografka zdecydowała się upublicznić zdjęcia swojej sylwetki po tym, jak zrzuciła 80 kg. Sprawiły one, że stała się sławna. Dlaczego to zrobiła, twierdząc, że się sobie nie podoba? Fotografie są narzędziem w walce o samoakceptację.
“Tworząc i oglądając te zdjęcia, nauczyłam się, jak pokochać siebie. Mam wielką nadzieję, że oglądającym je osobom pomogą w tym samym” – napisała na swojej stronie internetowej.
Źródło: mamamia.com.au
Źródło zdjęć: juliakozerski.com