Boogie woogie TO nie żart! Skąd się wziął ten taniec i jakie niesie korzyści?
Jeśli uwielbiasz skocznego rock and rolla, zumbę, a skoordynowanie ruchów w makarenie też szło ci całkiem nieźle, mamy coś co na pewno przypadnie ci do gustu. Boogie woogie to nie żart, a całkiem przyjemna forma aktywności fizycznej. Sprawdź sama!
Wiele z was boogie woogie może kojarzyć z rodzajem muzyki. Prawidłowo. Jest to bowiem styl gry fortepianowej, zapoczątkowany przez Afroamerykanów w latach 70 ubiegłego wieku. Podobny nieco do muzyki blusowej, wyróżniający się charakterystyczną melodyjnością, która podobno wprawia słuchaczy w dobry nastrój. A jeżeli do tego dodamy odpowiednie kroki, boogie woogie można po prostu tańczyć.
W rytmie boogie – woogie!
Sam taniec powstał zupełnie przypadkiem. Otóż, dla tego rodzaju muzyki przełomowym utworem okazał się Pinetop’s Boogie autorstwa Pinetopa Smtha a, że słuchając go nogi same rwały się do tańca, na cześć utworu tym mianem nazwano również taniec. Boogie woogie może być nieco porównywany ze swingiem, ponieważ do rodziny tańców swingowych przyszło mu należeć. Z Rock and Roll’em podobnie znalazł wspólny język. Nieźle się też dogaduje z Charlestonem, który również jest członkiem swingowej rodziny. Co ciekawe, boogie woogie jest oficjalnie uznany za najszybszy taniec towarzyski na świecie.
Boogie woogie tańczy się w duecie. Rytm jest bardzo dynamiczny. Z kolei zakres ruchów dość szeroki. Można go zarówno tańczyć do muzyki boogie woogie, jak i rock and rolla. Co potrzebujemy? Na pewno wyćwiczone, dość gibkie ciało, chociaż minimalne poczucie rytmu. Do tego sprawną kondycję i dobrego partnera, który wykona wszelkie podrzuty i podnoszenia. Dodatkowo boogie woogie przyniesie też wiele korzyści: poprawi samopoczucie, zwiększy elastyczność ciała i oczywiście jak sama muzyka – zagwarantuje wyśmienite samopoczucie na resztę dnia.
Zdjęcie: https://www.instagram.com/summerjamboree_official/
