Pierzesz maseczkę w 60 stopniach? Niestety, to NIE WYSTARCZY! Trzeba AŻ…

Naukowcy z Uniwersytetu Aix-Marsylia we Francji ustalili temperaturę śmierci koronawirusa. Wyniki ich badań zostały publikowane na portalu bioRxiv.

W jakiej temperaturze ginie koronawirus?

Wiele osób zadaje sobie pytanie, w jakiej temperaturze dochodzi do zabicia cząsteczek koronawirusa? Podczas eksperymentu przeprowadzonego przez francuskich naukowców, szczep koronawirusa umieszczono w jałowej probówce i probówce z biomateriałem. Następnie obie próbki przez godzinę ogrzewano do 60 stopni Celsjusza. Okazało się, że nawet po upływie tego czasu, wirus w niesterylnej próbce był w stanie się namnażać. Możliwe było całkowite wyeliminowanie go dopiero po podgrzaniu próbki do 92 stopni Celsjusza przez 15 minut!

Czytaj też: Czy koty i psy mogą nas UCHRONIĆ przed koronawirusem? Lekarka z Hiszpanii odkryła, że…

maseczkę
Pixabay

Wcześniej robiliśmy to źle?

Należy zauważyć, że dezynfekcja w większości laboratoriów odbywa się poprzez ogrzewanie materiałów do zaledwie 60 stopni w ciągu godziny. Naukowcy zasugerowali, że może to nie wystarczyć dla próbek o wysokiej zawartości wirusa, i wyrazili nadzieję, że wyniki ich badań pomogą wybrać najbardziej odpowiedni sposób na dezaktywację koronawirusa.

W marcu naukowcy z University of Hong Kong podali temperaturę, w której koronawirus jest szczególnie aktywny. Okazuje się, że jego „ulubiona” temperatura to około 4 stopni powyżej zera. Jeśli dezynfekcja nie zostanie przeprowadzona, w takich warunkach wirus może pozostać aktywny nawet przez 14 dni!

Czytaj też: Bill Gates WIE COŚ o szczepionce przeciw COVID-19! Ujawnił SZOKUJĄCĄ informację!

Źródło: BIORXIV

Zdjęcia: Pixabay

Komentarze

Komentarze