Kolejna ofiara koronawirusa w Polsce. Miała tylko…

Nie żyje kolejna osoba zarażona koronawirusem w Polsce. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w Warszawie zmarł 37-latek, który pracował w Ministerstwie Sprawiedliwości. W jaki sposób doszło do zarażenia?

Kim był 37-latek?

37-letni mężczyzna jest trzydziestą trzecią ofiarą koronawirusa w Polsce. Pracował w Ministerstwie Sprawiedliwości. Czy miał kontakt z innymi pracownikami? Na szczęście, nie.

„Jesteśmy głęboko poruszeni informacją o śmierci naszego pracownika, która pokazuje, jak straszny jest koronawirus. Od prawie miesiąca przebywał na urlopie, a potem na zwolnieniu lekarskim. W ciągu ostatniego niespełna miesiąca nie miał kontaktu z innymi pracownikami resortu” – powiedziała Agnieszka Borowska, rzeczniczka Ministerstwa Sprawiedliwości.

Czytaj też: Nie żyje gwiazda „Dzień Dobry TVN”. Jej słowa poruszały do łez…

koronawirusa
Unsplash

Załamana siostra

O śmierci mężczyzny poinformowała w mediach społecznościowych jego zrozpaczona siostra Aleksandra. Zdaniem kobiety, choroba doprowadziła organizm mężczyzny do ruiny.

Siostra zmarłego zaapelowała przy okazji do wszystkich, aby w miarę możliwości pozostali w swoich domach.

Ostrzegam wszystkich – nie róbcie sobie żartów z kwarantanny. Uważasz, że jesteś młody, silny, niezniszczalny? Właśnie, że nie jesteś! Mój brat był młody, zdrowy, nie chorował na nic. Niestety, koronawirus spustoszył jego organizm w półtora tygodnia. Siedźcie w domach!” – powiedziała siostra zmarłego Aleksandra Grajewska.

Michał Grajewski zmarł w poniedziałek. Pracował jako kierowca wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Choroba mężczyzny nie była nagłaśniana w mediach, ponieważ nie życzyli sobie tego jego bliscy.

Czytaj też: BULWERSUJĄCE zachowanie uczestniczek programu „Rolnik szuka żony”. Mimo kwarantanny postanowiły…

Źródło: Onet

Zdjęcia: Unsplash

Komentarze

Komentarze